Strona 4 z 9

Re: Prosiaczek z Pabemii

: 02 gru 2015, 13:17
autor: sosnowa
Ale piękny domek! to jabłuszko jest chyba? W łazience jabłuszko, w jabłuszku świniaczek, a na tym świniaczku czarniutki kubraczek :D

Re: Prosiaczek z Pabemii

: 02 gru 2015, 20:34
autor: Jaguś
Sosnowa Ty wierszem mówisz :lol: PS to jest dynia tylko nie widać z takiego ujęcia. Chłopcy już cały czas mieszkają razem na wybiegu - idylla :love: Dajcie znać co z transportem - będę przygotowana.

Re: Prosiaczek z Pabemii

: 02 gru 2015, 20:40
autor: pucka69
No nie odpisała mi dziewczyna

Re: Prosiaczek z Pabemii

: 02 gru 2015, 22:42
autor: Jaguś
No to się jeszcze nacieszę Hipolitem :love:

Re: Prosiaczek z Pabemii

: 02 gru 2015, 23:56
autor: pastuszek
W takim razie jutro zacznę się uśmiechać :szczerbaty: do sarasto o przetransportowanie Hipcia.

Re: Prosiaczek z Pabemii

: 08 gru 2015, 22:04
autor: pucka69
jak tam? kiedy sarastro jedzie? bo dziewczyna od transportu wylądowała niestety w szpitalu. Pewnie tego nie przeczyta - ale życzymy zdrowia :buzki:

Re: Prosiaczek z Pabemii

: 09 gru 2015, 8:27
autor: pastuszek
Nie wiem, pisałam do niego 3 grudnia - kazał przypomnieć w następnym tygodniu to mu wczoraj się przypomniałam i telefony do Jaguś podałam, ale odpowiedzi nie dostałam :idontknow:

Re: Prosiaczek z Pabemii

: 10 gru 2015, 22:57
autor: pastuszek
Mamy transport na 20 grudnia :jupi:
Nadia79 :buzki: zgodziła się go zabrać ze sobą :jupi:

Re: Prosiaczek z Pabemii

: 10 gru 2015, 23:09
autor: pucka69
Wspaniale! :102:

Re: Prosiaczek z Pabemii

: 15 gru 2015, 12:02
autor: Jaguś
Hipcio stracił górnego siekacza i to na linii dziąsła. Już odrasta, a ja koryguję ten dolny, który nie ma się o co ścierać ( mam spore doświadczenie w "zębach" ). Na 20-go będzie jak nowy :lol: Wiadomości dla nowego domku: podeszwy stóp już OK, ale musi chodzić na miękkim np. mata łazienkowa; marchewka, koperek i seler naciowy są the best, reszta też jest jedzona, ale bez szału. Umie pić z miski ( u mnie tylko tak świnie piją + mocz tyłki latem), sianko węgrowskie znika, ale też fajnie się w nim zagrzebać; lubi i korzysta z norek, nie boi sie psa, więc trzeba na to uważać przy mieszkaniu z psem zjadającym świnki; mieszka bezklatkowo, więc należy sie liczyc z piłowaniem krat, jeśli będzie musiał być zamknięty - potrzebuje wybiegów. Jest baaardzo grzeczny. No kurcze ! Już tęsknię ...
PS padł mi komp, więc kontakt ze mną przez tel.