Strona 4 z 4

Re: Świnkowe charakterki

: 01 lip 2014, 17:34
autor: daga
zgadzam się z Tobą w 100% !

Re: Świnkowe charakterki

: 02 lip 2014, 18:26
autor: Dzima
Ja co "charakterku" mojej Szkatuły to się nie wypowiadam...
Myślicie, że wasze świnki są niegrzeczne? Rozrabiają? To nic w porównaniu do Szkatuły...
Tak wygląda czyste ZŁO :twisted:
Obrazek

Re: Świnkowe charakterki

: 02 lip 2014, 20:04
autor: daga
Nie przesadzaj, przecież świnki to czyste aniołki :twisted: :D Tak samo jak kotki ... ;P A Twoja dziewczynka bardzo grzecznie wygląda! :102:

Re: Świnkowe charakterki

: 06 lip 2014, 12:51
autor: Świnka Morska
Witam wszystkich i proszę o pomoc :help:
Czy ktoś mógłby mi powiedzieć co oznacza obsikiwanie przez świnkę (jak ze strzykawki) wszystkiego i wszystkich. Mam dwie świnki pierwsza była Tosia przyszła do nas jako 8 tygodniowe maleństwo,teraz ma 7,5 miesiąca. Druga to Rubi wzięłam ją gdy miała 2 lata ,a było to na początku stycznia. Świnki od razu się polubiły nie dochodzi między nimi do krwawych awantur ,są razem już 6 miesięcy,ale Tosia która zawsze była małym diabełkiem zaczęła obstrzykiwać siuśkami Rubi i całe otoczenie łącznie z nami :( .Potrafi obsikać Rubini cały pyszczek ,oczka , nosek , a ostatnio gdy mama im sprzątała boby ,małolata zaszarżowała na mamę z zębami po czym ją obsikała -mimo iż nawet jej nie dotknęła, zbierała tylko boby z półki na której ten mały demon siedział.Tosia zrobiła się ostatnio bardziej agresywna ,gdy przyszła do nas nasza świnka weekendówka Lusia i jak zawsze wpuściłam ją na świński wybieg Tosia dostała szału. Biegała za Lusią zgrzytając zębami ,obsikując ją przy każdej nadarzającej się okazji ,aż w końcu wyrwała Luśce kawałki futerka :o . Biedna Lusia tak piszczała i się cała trzęsła ze strachu , tak mi jej żal było . Zaznaczę jeszcze ,że nasza Rubi to świnka która kocha wszystko i wszystkich jest typem spokojnego miziadełka. Lusię też od pierwszego spotkania polubiła ,a podczas tej awantury była negocjatorem pokojowym rozdzielając małolaty i całując je czule .
Co się dzieje z tą naszą Antoniną :think: .Mama powiedziała,że jak tak dalej będzie to pójdzie po sąsiedzku po Proboszcza żeby odprawił nad demonem egzorcyzmy :laugh:

Re: Świnkowe charakterki

: 22 lip 2014, 13:38
autor: Różyczka94
Cześć. Muszę o coś zapytać.
Kiedy świnkom przechodzi burza hormonów ? Mój najmłodszy samczyk (7 miesięcy) ma strasznie silny charakter. Z najstarszym samcem dogaduje się dobrze. Ale z tym drugim okropnie. Gryzł go strasznie, aż w końcu musiałam je rozdzielić. Póki co widzą się tylko przez pręty klatki. A mały chce za wszelką cenę dostać się do klatki. Co jakiś czas próbuję je łączyć, ale zawsze jest to samo.

Re: Świnkowe charakterki

: 23 lip 2014, 21:05
autor: lubię
U moich burza się skończyła dobrze powyżej roku (co nie znaczy, że się pogodziły). Na razie wyluzuj, niech się widzą, ale niech nie mają możliwości pogryzienia się, bo świniaki są potwornie pamiętliwe. A, i gryzienie kratek niekoniecznie oznacza tęsknotę - moi zawzięcie piłowali kraty, żeby dobrać się sąsiadowi do gardła...
Świnka Morska - obsikiwanie się to dość dobry objaw, świnka "rządząca" (w każdym razie ta, której się tak wydaje) w ten sposób zaznacza swoje stado, czyli tych, których akceptuje i chce obok siebie widzieć, przy okazji pokazując im czyim są stadem, więc to jest ok. Tosia w tej chwili dorasta, toteż należy się spodziewać, że wszelkie takie zachowania będą u niej bardziej nasilone. Gorzej z tymi zębami - na Was nie powinna tak reagować, ale może faktycznie akurat jej hormony skoczyły. Lusi albo nie lubi i jej nie chce na swoim terenie, albo Luśka pachnie czymś co ją prowokuje. Mam wrażenie, że niektóre świnki tak na siebie reagują, tzn. niby jedna od razu dominuje, a druga bezdyskusyjnie ulega, ale to się wcale nie kończy ustaleniem hierarchii w stadzie, tylko ciągłym wyżywaniem na uległej :idontknow:

Re: Świnkowe charakterki

: 26 lip 2014, 10:39
autor: Różyczka94
Dziękuję. Mam nadzieję że będzie wszystko oki.. Zrobię tak jak radzisz :)

Re: Świnkowe charakterki

: 26 lip 2014, 12:49
autor: boe22
Po skończeniu roku- przynajmniej tak było u mnie.
Ale rzeczywiście nie oznacza to, że świnie nagle się pokochają.

Re: Świnkowe charakterki

: 31 lip 2014, 11:55
autor: Majka745
Charaktery moich świnek, to totalne przeciwieństwa. Choć ostatnio jak Timon (ten starszy) męczy Kajtka (tego młodszego), to on się nie daje i mu oddaje, ale na szczęście chłopcy raczej żyją w zgodzie. Choć to zależy od ich nastrojów, bo jednego dnia potrafią się kłócić, a czasem nawet bić, ale na drugi dzień już się tulą :peace:
Świnka Morska, jak twoje świnki ładnie razem wyglądają. A Dzima, twoja świnka wygląda jak świnkowy aniołek :love: ale tak jak mówią "pozory mylą".