CAVIARNIA

Fuuj to chyba po tatusiu haha

Padłam i leżę.

Jak ma się mamusia i paluszki?

MartusiaMartus pisze:Jak ma się mamusia i paluszki?

Odpowiem na wszelkie pytania, jak wrócę do domu ze szpitala, gdzie jestem z córką. Także cierpliwości

i kolejna szczęśliwa mama i maluszki, będę obserwować moje znajdki

Chica pisze:i kolejna szczęśliwa mama i maluszki, będę obserwować moje znajdki

Dzięki za udaną akcję

A dzieciaczki niby nic, a rosną, popkorningują, bawią się w kaskaderów na hamaku (bo przecież stamtąd najlepiej smakuje siano), no i bobkuja niemiłosiernie i do tego wszystkiego są strasznie gadatliwe
Niektórzy się zapatrują na maluszki, na mamusię chwilowo jeszcze nie, no ale zobaczymy jak się to wszystko ułoży...

Fuuj jest najpiękniejsza ! Słodziaki .

Śliczne łobuzy i to imię- Fuuj
Najchętniej to ukradłabym wszystkie

Ja jestem chętna na mamusię przecież. Proszę o mnie nie zapominać

MartusiaMartus pisze:Ja jestem chętna na mamusię przecież. Proszę o mnie nie zapominać

Zagubilam się... A nie na córkę Marę? No chyba, że obie