CAVIARNIA

No wiadomo, że lepiej będzie im razem, o ile oczywiście się dogadają. Obaj sprawiają wrażenie samców dominujących i nie wiadomo, jak z tym łączeniem będzie- to raz. Dwa- jak będzie ich dwóch, to automatycznie wydłuża im się droga do własnego domku. Jakoś tak jest, że pojedynczej śwince łatwiej dom znaleźć. Z tym, że kiedy do DS-u idą we dwóch, to zawsze lepiej, bo i podróż jest mniej stresująca i ogólnie cała przeprowadzka w nowe miejsce.
Póki co chłopaki na neutralnym terenie od dwóch godzin- gruchają, dominują się nawzajem zawzięcie, ale jakoś bez złości i agresji. Oby tak dalej!

(potencjalny kolega Nika- Ariel, to świń z tego wątku http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... ilit=ariel)

Trzymam kciuki

trzymamy

I jak idzie/poszło łączenie?

Wygląda na to, że się dogadają

oby tak dalej

Tak się chłopaki prezentowali w czasie łączenia:





Jeszcze na siebie gruchają, trochę się docierają, ale generalnie wszystko jest ok. Myślę, że domu będą szukali razem

jak ślicznie sobie razem leżą a kto do czyjej klatki idzie?

jaki przytulas na ostatniej fotce