PINATUBO mały wulkan [Bydgoszcz]

Świnki, które znalazły swoje domy

Moderator: silje

wilczurka

Re: PINATUBO mały wulkan [Bydgoszcz]

Post autor: wilczurka »

napewno i na niego przyjdzie kolej :love: :fingerscrossed:
Ostatnio zmieniony 28 sty 2017, 20:25 przez wilczurka, łącznie zmieniany 1 raz.
Żaneta84

Re: PINATUBO mały wulkan [Bydgoszcz]

Post autor: Żaneta84 »

Nie no on jest śliczny. Na pewno znajdzie szybko domek.
gosiaq

Re: PINATUBO mały wulkan [Bydgoszcz]

Post autor: gosiaq »

Papi25 pisze:Czy Pitantubo dogadałby się z 2 samcami w wieku ok 7 msc? Możliwe ze rodzice się zgodzą na trzecia świnkę :) Ale jeszcze nie wszystko wiadome :( Zakochałam się w tym prosiu, miłość od pierwszego wejrzenia :love:
Obecnie przebywa z dwoma innymi samcami. Nie ma problemow z relacjami. Ale nie przekonasz się do póki nie spróbujesz :D
Zawsze może wrócić do dt.
Zachęcam, bo jest naprawdę mega włochatą kulką rozetkową :love:
Papi25

Re: PINATUBO mały wulkan [Bydgoszcz]

Post autor: Papi25 »

Ja i mama z chęcią byśmy przygarnęły trzecią świnkę, ale tata już nie :( ehhhh mama namawia go cały czas...
Fredzik

Re: PINATUBO mały wulkan [Bydgoszcz]

Post autor: Fredzik »

Dzień dobry, czy Pinatubo jest do wzięcia? Mamy już jednego samczyka z adopcjji (wiek ok. 1rok) i chcemy dokooptować kolegę, bo jego dotychczasowy kompan odszedł (miał chore serce i problemy z krążeniem). Atos jest wesoły, dogadywał się ze starszym kolegą.
pozdrawiam
gosiaq

Re: PINATUBO mały wulkan [Bydgoszcz]

Post autor: gosiaq »

Fredzik pisze:Dzień dobry, czy Pinatubo jest do wzięcia? Mamy już jednego samczyka z adopcjji (wiek ok. 1rok) i chcemy dokooptować kolegę, bo jego dotychczasowy kompan odszedł (miał chore serce i problemy z krążeniem). Atos jest wesoły, dogadywał się ze starszym kolegą.
pozdrawiam
Pinatubo ciągle szuka swojego domku. Obecnie przebywa w domu tymczasowym z bratem - Vesuvio. Obaj Panowie gotowi do adopcji. Co prawda Pinatubo leczy oczko po prawdopodobnym zakłóciu, ale to kwestia krotkiego czasu.
Zachęcam do kontaktu pw.
Fredzik

Re: PINATUBO mały wulkan [Bydgoszcz]

Post autor: Fredzik »

Jak tam oczko Pinatubo?
wilczurka

Re: PINATUBO mały wulkan [Bydgoszcz]

Post autor: wilczurka »

Co u Pinatuba?
gosiaq

Re: PINATUBO mały wulkan [Bydgoszcz]

Post autor: gosiaq »

Pinatubo czuje się dobrze. Leczenie oczka trwa jeszcze. Dostaje żel i kropelki. Wszystko idzie ku dobremu. Za tydzień kontrola.
Pozdrawiamy :buzki:
gosiaq

Re: PINATUBO mały wulkan [Bydgoszcz]

Post autor: gosiaq »

Poprosimy o kciukasy za szybkie wyleczenie oczka :fingerscrossed:
WPA się szykuje :jupi:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uratowane”