CAVIARNIA

DUSIA pisze:Kornelia . Musi już być co raz lepiej.
Tak sobie czytam i myślę ile by się jeszcze mała nacierpiała, gdyby nie troska pewnej śląskiej świniomaniaczki . Może byłaby już za TM?

a tak wyda na świat jeszcze piękne maleństwa

Kornelia wraca do zdrowia, goi się, Pani Doktor jest bardzo zadowolona z wyników leczenia

super - a jak waga?

Dziś 625, wczoraj 693 - albo coś z wagą, albo z Kornelią...

Waga ciężarówki nie powinna tak się wachać.Delikatne chudnięcie może się zdarzyć w początkowej fazie ciąży,ale w zaawansowanej powinna tylko tyć.
Super że już lepiej z malutką,ciekawe co tam w brzusiu buszuje i ile gadziątek

Kornelka (razem z Cynthią ) odwiedziła mnie dziś w pracy. Ale to biedotka maleńka!ale dzielna jest, to fakt!

A jak już odrośnie i wyzdrowieje to poślemy ją na DS do cioci joasior

Ciekawe, co na to ciocia joasior

A ciocia joasior na razie podejmuje próby łączenia z Jeżynką ale chyba nic z tego. Więc jeśli z Jeżynką się nie uda, co jest wielce prawdopodobne (choć cuda się ponoć zdarzają) to możemy spróbować.