Strona 4 z 7
Re: 3 labiki na grudzień (Piaseczno) - już w Mv
: 27 lis 2017, 22:47
autor: porcella
3792.Ambroży.samiec polabo.Mv/Porcella TDT
3793.Płatek.samiec polabo.Mv/Porcella TDT
3794. Łatek?.samiec polabo.Mv/Porcella TDT
Ambroży był raz w 2012 r., to chyba możemy powtórzyć, prawda?
Płatka nie było nigdy!
Łatków był siedmiu! Kochani - wymyślcie inne imię, proszę, trzeba włączyć wyszukiwarkę w wątku z numerkami i sprawdzić, czy imię już było.
Edit: Wobec ciszy w tej sprawie zmieniam Łatka na Larry'ego.
3794. Larry.samiec polabo.Mv/Porcella TDT
Re: 3 labiki na grudzień (Piaseczno) - już w Mv
: 28 lis 2017, 19:02
autor: porcella
Chłopcy ogólnie w niezłym stanie, ale:
jeden przeziębiony, na antybiotyku, mógł sprzedać pozostałym...
jeden wymaga kontroli stanu serca - nie słychać szmerów, ale dr twierdzi, że dźwięk nie jest tak miarowy, jak powinien. Oczywiście wiadomo, że przy witaminie i dobrym jedzeniu wszystko może się wyrównać.
Zatem - @Aussie! - celujemy w transport 7 grudnia, a kontrolę serducha zamówię w przeddzień.
Re: 3 labiki na grudzień (Piaseczno) - już w Mv
: 28 lis 2017, 20:50
autor: Aussie.
porcella pisze:Chłopcy ogólnie w niezłym stanie, ale:
jeden przeziębiony, na antybiotyku, mógł sprzedać pozostałym...
jeden wymaga kontroli stanu serca - nie słychać szmerów, ale dr twierdzi, że dźwięk nie jest tak miarowy, jak powinien. Oczywiście wiadomo, że przy witaminie i dobrym jedzeniu wszystko może się wyrównać.
Zatem - @Aussie! - celujemy w transport 7 grudnia, a kontrolę serducha zamówię w przeddzień.
Uuuuuu Idze się forma transportu zmieniła i słabo z zabraniem chłopców

. Jeszcze nie wiem kiedy dokładnie Doma będzie jechała, ma mi dać znać jutro, czy w weekend czy zaraz po

.
Re: 3 labiki na grudzień (Piaseczno) - już w Mv
: 28 lis 2017, 21:45
autor: porcella
uuu to cienko.
Ula, nie spiesz się za bardzo, bo one muszą najpierw się ogarnąć zdrowotnie, tzn wyleczyć. Przecież nie wypuszczę Ci malucha z antybiotykiem!
Re: 3 labiki na grudzień (Piaseczno) - już w Mv
: 28 lis 2017, 21:49
autor: Aussie.
To znaczy jeżeli chodzi o mnie to mogłabyś ale lepiej żeby się chłopak nie doprawił podczas wycieczki. Nie mam takiej zajebiaszczej torby na transporter jak
Jolka 
. No w najgorszym przypadku sama przyjadę ale wtedy trzema się nie zadowolę

.
Re: 3 labiki na grudzień (Piaseczno) - już w Mv
: 28 lis 2017, 21:53
autor: porcella
Każda podróż osłabia odporność, a one i tak są rozchwiane, i bardzo łatwo wszystko łapią.
zobaczymy, na razie w nowej klatce tupoczą jak szaleni i przemieszczają się galopem z rogu do rogu.

Re: 3 labiki na grudzień (Piaseczno) - już w tdt
: 29 lis 2017, 12:31
autor: porcella
Matko, co za panikarze! Marchewka nie jest jadalna, cykoria owszem, siano też, granulat jest próbowany, dałam CN Muessli i platki owsiane.
Ambroży mi przy podawaniu leków wyskoczył z klatki półmetrowym susem, normalnie jak zając! Dobrze, że klatka nie stoi wysoko.
Larry (ten przeziębiony) ma też grzybka na nosie, smaruję.
Re: 3 labiki na grudzień (Piaseczno) - już w tdt
: 29 lis 2017, 15:26
autor: Aussie.
O matko, trzy nieszczęścia

. A ja im chciałam wybieg CC rozstawić ale jak zobaczą psa przez kratki to zaczną skakać jak pchły

. A czy Oni są chudzi, że dostają płatki owsiane?
Re: 3 labiki na grudzień (Piaseczno) - już w tdt
: 29 lis 2017, 18:43
autor: porcella
324g, 328, 330g, po prostu dzikie male świnki i.jak na laboranty, w niezłej formie. Za trzy dni powinni zacząć przybywac na wadze.
Re: 3 labiki na grudzień (Piaseczno) - już w tdt
: 29 lis 2017, 22:26
autor: Aussie.
Ojejku to maluszki. Zrobię z nich rasowe wieprzki

.