Strona 31 z 196

Re: Puckowe futerka

: 12 lut 2014, 21:22
autor: pucka69
A jak tam ona nasika to co? Groch skiełkuje? :lol:
Słuchajcie - kabaret. Wypuściłam je na kocyk. Zyta łazi powoli, nogi sobie rozciąąąąąga. A Jagna - z kwikiem uciekła do klatki. Pędem. Kwicząc i krzycząc. Siedzi w klatce i piłuje kraty. Od wewnątrz. Biega po kocu. Wbiega do klatki. Wraca na koc.
Chyba Zycie złapię mocz i zaniosę do badania bo z jakimś osadem jest.

Re: Puckowe futerka

: 12 lut 2014, 21:25
autor: Cynthia
pucka69 pisze: Chyba Zycie złapię mocz i zaniosę do badania bo z jakimś osadem jest.
A myślałam po opisie, że chcesz sprawdzić czy się czymś nie naćpała :laugh:

Re: Puckowe futerka

: 12 lut 2014, 21:27
autor: Beatrycze
No to Jagna zdrowieje, jak tak lata :) A Ryszarda do łóżka :lol:

Re: Puckowe futerka

: 12 lut 2014, 21:44
autor: pucka69
Ale Cynthio - przecież Zycie chcę mocz zbadać, a to Jaga biega jak wściekła.
Beatrycze - ale czemu Ryszard do łózka?
Ryszard jakoś oczy ma czerwone. Zakraplamy na razie świetlik, ale chyba nie obejdzie się bez wykupienia recepty jednak.

Re: Puckowe futerka

: 12 lut 2014, 21:45
autor: Cynthia
Coś mi się pokręciło, już późno,... :glowawmur: Pucka, wysmaruję Ci zaraz PW w ważnej sprawie...

Re: Puckowe futerka

: 12 lut 2014, 21:53
autor: pucka69
Aaa to od Ciebie to pw? To nie idę. W ogóle nie mam głowy do ważnych spraw. I na pewno nie ma już miejsca tam. Na pw. Nie idę! Nie nie nie!
Jagna zachowała się bardzo brzydko - poszła do Zyty i zabrała jej resztkę ogórka. I cukinii. Zyta wróciła do swojej klatki i teraz szoruje się i je siano :)
A Jaga siedzi na kocu i paczy na mnie.

Re: Puckowe futerka

: 12 lut 2014, 21:57
autor: Cynthia
pucka69 pisze: A Jaga siedzi na kocu i paczy na mnie.
Paczy wymownie, dając Ci do zrozumienia, żebyś przeczytała jednak to PW ode mnie :szczerbaty:

Re: Puckowe futerka

: 12 lut 2014, 22:02
autor: pucka69
Przeczytałam, raczej nie byłam pomocna.
Matko jak Zyta się szoruje! Zapach Jagi chyba jej nie pasuje.
Włoski na ogolonych do wenflonu nóżkach jej nie odrosły, łyse ma. I na brzuszku po USG też nie odrosły. Moje skinny :lol:

Re: Puckowe futerka

: 12 lut 2014, 22:13
autor: balbinkowo
pucka69 pisze: Włoski na ogolonych do wenflonu nóżkach jej nie odrosły, łyse ma. I na brzuszku po USG też nie odrosły. Moje skinny :lol:
Hahaha... zupełnie nowa świnka ci się trafiła :szczerbaty:

Re: Puckowe futerka

: 12 lut 2014, 22:22
autor: porcella
Niemniej przeto co dwie razem to nie pojedynczo - paczą, paczą, ale im dobrze razem.