Tylko przy tym legowisku uważaj - cieżko ze zdjęcia stwierdzić, jak duże są te "pętelki" od kokardek, ale miałam kiedyś podwieszany "rondelek" z chyba podobnej wielkości pętelkami do podwieszenia... Na czas sprzątania ściągnęłam i położyłam na podłodze. Wyszłam z pokoju po worek a jak wróciłam, to Drops piszczał i się szarpał, bo wlazł w tę pętelkę, zaplątał się i miał problem. Łajza. Ale jednak bym chyba związała normalnie, bez kokardki jeśli się da
Super, że kryzys zażegnany