16-pak(?) + tymczasy - czyli moje mini zoo..
Moderator: pastuszek
					Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
	Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
- 
				
				Chocolate Monster
 
Re: 15-pak(?) + tymczasy - czyli moje mini zoo..
Mała Cynka i Liliana ,chrzestnej mi proszę nie kraść  
  
  A jak już to Mięta i Melissa  
			
			
			
									
																
						- Aussie.
 - Posty: 1085
 - Rejestracja: 20 paź 2015, 17:06
 - Miejscowość: Olsztynek
 - Kontakt:
 
Re: 15-pak(?) + tymczasy - czyli moje mini zoo..
Mięta i Melisa nie może być to niech zostanie Mała Cynka i Liliana 
.
			
			
			
									
																
						- 
				
				basia M
 - Posty: 960
 - Rejestracja: 10 lis 2014, 10:32
 - Miejscowość: zambrow
 - Kontakt:
 
Re: 15-pak(?) + tymczasy - czyli moje mini zoo..
Dodam , że SOJKĘ też miałam (to mamuśka Cynki była  
)
			
			
			
									
																
						- porcella
 - Moderator globalny
 - Posty: 23229
 - Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
 - Miejscowość: Warszawa
 - Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
 - Kontakt:
 
Re: 15-pak(?) + tymczasy - czyli moje mini zoo..
Powiem szczerze, że nie wiem, dlaczego nie zostałas poinformowana  
 powinnaś, oczywiście.
W moich obowiązkach leży dział świnek polaboratoryjnych i zbór umów adopcyjnych, a dyskusję zobaczyłam dzisiaj przypadkiem.
Moim zdaniem możesz swoje świnki nazywać jak chcesz, niezależnie od źródła, ziółka tez mogą być, to "roślinne" ograniczenie to ma być ułatwienie dla nas, a nie utrudnienie dla Ciebie. Tylko sprawdź w wyszukiwarce, czy imienia nie było i tyle. Powodzenia
			
			
			
									
																
						W moich obowiązkach leży dział świnek polaboratoryjnych i zbór umów adopcyjnych, a dyskusję zobaczyłam dzisiaj przypadkiem.
Moim zdaniem możesz swoje świnki nazywać jak chcesz, niezależnie od źródła, ziółka tez mogą być, to "roślinne" ograniczenie to ma być ułatwienie dla nas, a nie utrudnienie dla Ciebie. Tylko sprawdź w wyszukiwarce, czy imienia nie było i tyle. Powodzenia
- Aussie.
 - Posty: 1085
 - Rejestracja: 20 paź 2015, 17:06
 - Miejscowość: Olsztynek
 - Kontakt:
 
Re: 15-pak(?) + tymczasy - czyli moje mini zoo..
Nooo tak ale teraz to ja nie chciałabym Wam utrudniać i wprowadzać zamieszania nazywając tak świnki nie polaboratoryjne..  Skoro już wiem, to okej, będę się stosować. Dla mnie nadane imię jest bardzo ważne i wiele oznacza, teraz  po prostu będę musiała poświęcić na to więcej czasu i tak zwana "pierwsza myśl" nie wchodzi w grę bo szansa na to, że akurat nikt wcześniej na to nie wpadł jest nikła.. 
.
			
			
			
									
																
						- 
				
				katiusha
 
Re: 15-pak(?) + tymczasy - czyli moje mini zoo..
Polecam tą stronkę: http://www.20000-names.com/
			
			
			
									
																
						- porcella
 - Moderator globalny
 - Posty: 23229
 - Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
 - Miejscowość: Warszawa
 - Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
 - Kontakt:
 
Re: 15-pak(?) + tymczasy - czyli moje mini zoo..
pierwsza myśl jest zwykle świetna! Tylko potem opcja "szukaj" ...i ... ewentualnie wtedy druga myśl 
			
			
			
									
																
						- Aussie.
 - Posty: 1085
 - Rejestracja: 20 paź 2015, 17:06
 - Miejscowość: Olsztynek
 - Kontakt:
 
Re: 15-pak(?) + tymczasy - czyli moje mini zoo..
Albo 15  
 . Spokojnie dam sobie radę, najważniejsze, że już wiem 
.
. Dziękuję 
.
			
			
			
									
																
						Ty jak zawsze ratujeszkatiusha pisze:Polecam tą stronkę: http://www.20000-names.com/
- Aussie.
 - Posty: 1085
 - Rejestracja: 20 paź 2015, 17:06
 - Miejscowość: Olsztynek
 - Kontakt:
 
Re: 15-pak(?) + tymczasy - czyli moje mini zoo..
Zobaczcie, mam kolejną świnkę z talentem do pozowania i z parciem na szkło 
. Oto wyżej wymieniona modelka, Cynka  
 .

Mała Lilianka też jest prześliczna, na niej zdecydowanie bardziej widać efekty braku witamin i inwazji wszołów. Sierść jest sztywna, matowa, miejscami jej brak ale środek już zadziałał. Walczył z inwazją całą dobę! Teraz dziewczynki są jakby żywsze, jak weszłam do pokoju to Lilka nawet spała na domku!

Na początku przyszłego tygodnia wybiorę się z małymi do weta na badanie kontrolne i założę wątek
 . Także kolejka może zacząć się ustawiać  
 .
			
			
			
									
																
						
Mała Lilianka też jest prześliczna, na niej zdecydowanie bardziej widać efekty braku witamin i inwazji wszołów. Sierść jest sztywna, matowa, miejscami jej brak ale środek już zadziałał. Walczył z inwazją całą dobę! Teraz dziewczynki są jakby żywsze, jak weszłam do pokoju to Lilka nawet spała na domku!

Na początku przyszłego tygodnia wybiorę się z małymi do weta na badanie kontrolne i założę wątek
