Futrzaczki Paprykarza [*]

Pamięci tych, które odeszły...

Moderator: pastuszek

ODPOWIEDZ
Joanka
Moderator globalny
Posty: 3580
Rejestracja: 25 kwie 2014, 21:21
Miejscowość: okolice Torunia
Kontakt:

Re: Futrzaczki Paprykarza [*]

Post autor: Joanka »

Tyle pożegnań w tak krótkim czasie :candle: :candle:
3maj się Aga :pocieszacz:
DS:Dora i Boguś[*]Biolchema,Tedi,Abi,Stefan,Filemon,Bonifacy,Tofik,Prosiaczek,Rabarbar[/color]
DT: Nikita i Augustyna, Lotka, Hana, Michaella, Donatella, Donatello, Rocky i Balboa
balbinkowo

Re: Futrzaczki Paprykarza [*]

Post autor: balbinkowo »

:candle:
Chocolate Monster

Re: Futrzaczki Paprykarza [*]

Post autor: Chocolate Monster »

Bardzo mi przykro :sadness: :candle:
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10207
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Futrzaczki Paprykarza [*]

Post autor: martuś »

Czemu ode tak krótko żyją :sadness:
Aga trzymaj się :pocieszacz:
Dla Esmeraldy i pozostałych maluchów :swieca:
Obrazek
katiusha

Re: Futrzaczki Paprykarza [*]

Post autor: katiusha »

Obrazek
Pikabu

Re: Futrzaczki Paprykarza [*]

Post autor: Pikabu »

:swieca:
Awatar użytkownika
bziki2
Posty: 569
Rejestracja: 14 lip 2013, 18:43
Miejscowość: kraków
Kontakt:

Re: Futrzaczki Paprykarza [*]

Post autor: bziki2 »

Pamięci Sissi, Esmeraldy i innych przyjaciół :candle: :candle: :candle:
paprykarz

Re: Futrzaczki Paprykarza [*]

Post autor: paprykarz »

16 lipca odeszła Kreska. We wrześniu mialaby 5 lat. Od okolo 2 lat walczyłyśmy z nadczynnością tarczycy. Zdąrzyła spotkać się ze swoimi siostrami, Kubusią i Kluską, które wróciły z adopcji i mieszkaja u Kanji.
Kreska urodziła się u mnie w domu, jako trzecie dziecko w miocie mojej tymczasowiczki. Od początku była mała, chuda i dziwna. Była małą (największa waga 720g), wredną terrorystką atakującą wszystko co się rusza. Samica czy samiec to dla Kreski żadna różnica. Lała wszystkich. Ale mimo to mieszkała z Jolą, Puszildą i Władą. Tolerowała je, tuliła, lizała po uchu żeby po chwili spuścić łomot.

Nie mogę się ogarnąć po jej śmierci. Nadal nie mogę uwierzyć, że jej nie ma. Wiedziałam, że choruje i że odejdzie ale to i tak trudne.

Żegnaj moja mała złośnico :candle:
Awatar użytkownika
urszula1108
Posty: 3215
Rejestracja: 16 maja 2014, 18:01
Miejscowość: Nadolice Wlk/Wrocław
Kontakt:

Re: Futrzaczki Paprykarza [*]

Post autor: urszula1108 »

Takie wredotki mocno chwytają za serce. Gdy ich zabraknie pojawia się nienaturalny spokój i pustka. Z całego serca współczuję.
:candle:
Obrazek
Awatar użytkownika
pucka69
Wiceprezes ds. finansowych
Posty: 13534
Rejestracja: 07 lip 2013, 18:40
Miejscowość: Warszawa - Ursynów
Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
Kontakt:

Re: Futrzaczki Paprykarza [*]

Post autor: pucka69 »

:candle:
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „In Memoriam”