Strona 303 z 703

Re: Opowieści Świńskiej Treści - Dropsinka

: 06 maja 2016, 16:38
autor: porcella
Wywar z mniszka wylałam, zanim dosypalam cukru, bo nie dałam rady z zapaszkiem...
@Trawę trzymam w lodówce, jeśli torba nie jest szczelnie zamknięta, to strzyma i trzy-cztery dni.
@Joanna - podzielam... a muszę :glowawmur: ta orangutanica mi się podoba szczególnie

Re: Opowieści Świńskiej Treści - Dropsinka

: 06 maja 2016, 18:50
autor: kimera
Ja pierwszy wywar też wylałam, ale nie z powodu zapachu. O dziwo, zapach mi w ogóle nie przeszkadza. Gorzki był za to niemiłosiernie. Dziś zrobiłam wyłącznie z płatków, nie z całych kwiatków, może to pomoże.

Re: Opowieści Świńskiej Treści - Dropsinka

: 07 maja 2016, 11:13
autor: joanna ch

Re: Opowieści Świńskiej Treści - Dropsinka

: 08 maja 2016, 12:54
autor: dortezka
joanna ch pisze:Na razie... poprzesadzałam kwiatki :szczerbaty:
czyli to jak z uczeniem się w czasach studenckich.. "kurcze.. będę się uczyć tylko umyję okna.. posprzątam.. zrobię obiad, pranie.. itp itp" :szczerbaty:

Biedny Bonkers.. tyle ma na tej swojej małej puchatej głowie obowiązków! :buzki:

Re: Opowieści Świńskiej Treści - Dropsinka

: 08 maja 2016, 14:31
autor: joanna ch
YYY tak naprawdę to zrobiłam tylko świnie i Ridża :szczerbaty: Jeszcze Drops i Kopara, Nindża już tydzień temu. Chomiki to na szczęście tylko co półtora miesiąca sprzątam :102:

Bonkers to stary wiarus, jak leży na kanapie to strasznie wzdycha, szczególnie jak się ją czochra. Robi takie "Hyyyyyyyy" Ciężkie psie życie, nie ma co :102:

A ja zdążyłam spłodzić nowy wpis https://www.facebook.com/opowiesciswinskiejtresci/

A tu między innymi rosnący topinambur i lecący Ridż :D
Obrazek
Obrazek

Re: Opowieści Świńskiej Treści - Dropsinka

: 10 maja 2016, 17:36
autor: joanna ch
Post pod postem :? ale trudno:
Nindża idzie w ślady Ridża:
https://www.facebook.com/opowiesciswinskiejtresci/

Obrazek

Ridż kocha marchewkę:
Obrazek

A świnie kochają towar:
Obrazek

Re: Opowieści Świńskiej Treści - Dropsinka

: 11 maja 2016, 11:26
autor: dortezka
u mnie też na marchewkę i jej nać szału wielkiego nie ma.. wiadomo, z braku laku się gryźnie.. trzeba jakoś przeżyć do następnego karmienia :lol:

Kurczę.. widzę źdźbło.. a słyszę głos Buni :o :lol:

Re: Opowieści Świńskiej Treści - Dropsinka

: 11 maja 2016, 19:07
autor: diefenbaker
Fajne zdjęcia Ridża i Nindży, nie wiem czy lepszy skok czy z marchewką :D
oj muszę ten topinambur zasadzić też, ładnie rośnie :)

Re: Opowieści Świńskiej Treści - Dropsinka

: 11 maja 2016, 19:44
autor: joanna ch
Więc jednak świni udało się zakonspirować za źdźbłem :102:
Nie no, przez noc wszyscy w Clatcatrazie przeprosili się z marchewką, 3/4 chomików zatargało ją w nieznanym kierunku tylko Koparka za malutki na targanie, biedula :102:

A ja dzisiaj czaiłam się po lesie państwowym na obrzeżach Warszawy i mam mały zbiorek towaru 8-) w tym tasznik, nie pamiętałam czy świnie go mogą i mało wzięłam ale tam tego peeełno. Za tydzień nadrobię :102:

Ten topinambur to mutant, rośnie i rośnie, już ma ponad pół metra, codziennie o parę cm wyższy! muszę chyba jakieś wiadra kupić bo mi doniczki rozerwie :102: A świnie przy drugim podejściu doceniły smak jego listków.

Re: Opowieści Świńskiej Treści - Dropsinka

: 11 maja 2016, 21:53
autor: etycja
Muszę spróbować, może podejdzie mojemu świństwu.