Strona 310 z 703
Re: Opowieści Świńskiej Treści - portret Buniaka
: 22 maja 2016, 15:03
autor: joanna ch
Rumianek to rumianek, herbata to herbata, nie rozumiem?

No taki w saszetkach z herbapolu.
Majka krejzol kocha jeść tekturę i chusteczki, więc z pudełkiem od pizzy muszę uważać, jak się za bardzo rozochoci to zabieram...

Czemu ten świniak ma taki żelazny żołądek to nie wiem. Zeżarła już w swoim życiu - tekturę, papier, kawałek podkładu (!) kawałek woreczka foliowego w którym stało siano, kawałek opakowania CN (

)
Ale pełna wygoda trwa na wybiegu... Blanka leży rozwalona na leżance, Bunia śpi w połowie w różowym domku a w połowie na podkładzie, Majka w transporterze legła...

Re: Opowieści Świńskiej Treści - portret Buniaka
: 22 maja 2016, 16:00
autor: diefenbaker
Nie dziwne po takim wypasie
A chodziło mi oczywiście o herbatkę rumiankową, ale tak napisałam

Tama też zjada różne materiały, dokładnie jak Majka. Czasem rzucam papierowy recznik żeby zaraz wytrzeć podłogę po siuśkach i jak odejdę na chwilę to i taki potrafi konsumować...muszę mocno uważać...i pamiętać żeby żadnych gazet na półce pod stołem nie kłaść

Zapomniałam dodać, super rysunek

w jakim programie robiłaś?
Re: Opowieści Świńskiej Treści - portret Buniaka
: 22 maja 2016, 18:47
autor: Asita
Czemu Buniolec na awatarze dostał kropek?
Re: Opowieści Świńskiej Treści - portret Buniaka
: 22 maja 2016, 18:57
autor: joanna ch
Robiłam bardzo ambitnie bo w paincie

Dostała kropek bo obrazek był za duży, mimo że zrobiłam 100 pikseli na 100 pikseli tak jak tam piszą, to za dużo zajmował jako jpeg. Zapisałam jako gif i już wtedy wszedł ale z utratą kolorów. Jak ktoś wie jak to zrobić inaczej to chętnie się dowiem

Re: Opowieści Świńskiej Treści - portret Buniaka
: 22 maja 2016, 18:59
autor: Asita
Ja zawsze obrabiam foty w gimpie, zmniejszam jak chcę, eksportuję jako jpg i jest ok tutaj

Re: Opowieści Świńskiej Treści - portret Buniaka
: 22 maja 2016, 22:55
autor: joanna ch
to może kiedyś sobie zamienię, na razie za leniwa jestem
A ja wciąż świniostanu nie zabrałam do kuwet

ale trzeba będzie bo mi się Teżet w nocy zabije o pręty idąc do łazienki...
Re: Opowieści Świńskiej Treści - portret Buniaka
: 23 maja 2016, 10:08
autor: katiusha
Avatar wymiata

Zawsze możesz nocnik TŻowi przy łóżku stawiać na noc, żeby nie łaził

Re: Opowieści Świńskiej Treści - portret Buniaka
: 23 maja 2016, 21:40
autor: joanna ch
Lepiej nie bo jeszcze Bonkers się z nocnika napije
Mole nas opanowały, ja już nie daję rady ich mordować...

Mam pułapki feromonowe, już pełne, a te dziady wciąż się odradzają...

Re: Opowieści Świńskiej Treści - portret Buniaka
: 23 maja 2016, 21:42
autor: paprykarz
U mnie to samo. Ja juz nie wiem skąd sie biorą. Może z siana?
Re: Opowieści Świńskiej Treści - portret Buniaka
: 23 maja 2016, 21:47
autor: joanna ch
U mnie chętnie skorzystały z siana, jak również z ściółki konopnej Nindży, trocin, jak również z innych żarełek. Ale pierwotnie przylazły chyba z kuchni, nie wiem. Na pewno też w jednym opakowaniu jakichś herbal petsów były. W kuchni też bezskutecznie walczę, w torebkach herbat siedzą nawet

W hermetycznie zamykanej mące

Niech mnie ktoś dobije.