Strona 32 z 37

Re: Major, śremski świń

: 04 lut 2016, 21:17
autor: patic6
Mam wyrzuty sumienia, i to straszne.
Pojechałam z mocną decyzją o uśpieniu, ale weterynarz namówił mnie na wykonanie zabiegu. Major od niemal 6 godzin jest w lecznicy, zostanie tam na noc. Usunęli mu nerkę i znacznie powiększony moczowód, druga nerka powinna teoretycznie podjąć pracę. Widziałam go w inkubatorze i nie mogę przestać wyć, wygląda bardzo źle, mam poczucie że to tylko przedłużenie agonii, że on tam umrze z daleka ode mnie, od ludzi których zna... Mam tylko nadzieję, że ostro naszprycowali go lekami i jest mu wszystko jedno :cry:

Re: Major, śremski świń

: 04 lut 2016, 22:00
autor: Miłasia
Nie wiem co napisać :cry: , trzymajcie się :sadness:

Re: Major, śremski świń

: 04 lut 2016, 22:08
autor: patic6
Uświadomiłam sobie, że jakoś teraz mija 5 lat odkąd Major ze mną jest. Przywiozłam go na początku lutego 2011 od Shoti z Pabianic. Nie był malutką, słodką, popcornującą świneczką. Był dorosłym (i dorodnym, ponad kilogramowym) knurem, zastygał w przerażeniu na widok człowieka i zajęło nam dobry miesiąc, zanim dało się bez paniki przejść koło klatki. Później juz było z górki, jako jedyny prosiak w domu otrzymywał 100% uwagi (mierzonej również w smakołykach ;) ), szybko stał się miziakiem i najbardziej wywalającą stópki świnką, jaką miałam. Od kiedy wyprowadziłam się z domu, już zawsze miał jakieś inne - świńskie - towarzystwo, ale pozostał prosiakiem wybitnie nakolankowym.
Tak bardzo chciałabym podarować mu jeszcze chociaż kilka miesięcy bezproblemowego życia, bez bólu...

Re: Major, śremski świń

: 04 lut 2016, 22:35
autor: porcella
och, Patic, tak Ci współczuję...

Re: Major, śremski świń

: 04 lut 2016, 22:48
autor: silje
Patic.. Strasznie smutne to wszystko :(
Nadzieja zawsze jest.. Wybór między leczeniem, a zaprzestaniem go jest ogromnie trudny..

Trzymajcie się.

Re: Major, śremski świń

: 04 lut 2016, 23:01
autor: paprykarz
Ehh smutne. Pamiętam jak na niego czekałaś. Teraz masz wyrzuty, że zdecydowałaś się na zabieg ale gdybyś tego nie zrobiła miałabyś wyrzuty, że nie próbowałaś go ratować. Majorku :fingerscrossed:

Re: Major, śremski świń

: 05 lut 2016, 9:06
autor: katiusha
Obrazek :fingerscrossed:

Re: Major, śremski świń

: 05 lut 2016, 9:46
autor: isabellum
:fingerscrossed: za Majorka.

Re: Major, śremski świń

: 05 lut 2016, 10:04
autor: Asita
Patic, rozumiem Twój smutek...leczenie tych naszych miśków jest takie ryzykowne, a jednocześnie wiesz, że jak nie spróbujesz, to też będziesz sobie wyrzucać...Medycyna jest już tak daleko posunięta, że szkoda z niej nie korzystać...a z drugiej strony świnki są takie delikatne.... :sadness:
Mocno kciukam za powodzenie :fingerscrossed: :fingerscrossed:
Życzę Tobie dużo siły na przetrwanie tego momentu, oby było dobrze :fingerscrossed:

Re: Major [*], Koko

: 05 lut 2016, 19:12
autor: patic6