Golępachy i giglacze czyli historia (nie)całkiem normalna.

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
ODPOWIEDZ
Pani Strzyga

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

Post autor: Pani Strzyga »

To jest dobra myśl :)
Awatar użytkownika
Dzima
Posty: 10127
Rejestracja: 08 lip 2013, 18:30
Miejscowość: Rogoźno
Lokalizacja: Wielkopolskie
Kontakt:

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

Post autor: Dzima »

Klatka super, ale najbardziej podoba mi się to ukryte zejście! Super sprawa jak ktoś ma klatkę na szafce, bo nie wyobrażam sobie łapać świń żeby wracały do klatki....tylko martuś ma tak grzeczne świnki, że wchodzą na rękę same jak na windę :roll:
Pyrka
Za TM :candle: Chelsea, Żyleta, Zula, Szkatuła, Gryf, Koko, Sztanga, Misia, Chimera, Pataszon, Harpia, Furia
Awatar użytkownika
Siula
Posty: 4009
Rejestracja: 26 kwie 2015, 21:21
Miejscowość: Tarnowo Podgóne
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

Post autor: Siula »

Właśnie, nasza nie daje się do dzisiaj łapać żeby ją wyjąć z klatki, a jak zawołasz to sama wychodzi :lol: . I to zejście nie przeszkadza nam w użytkowaniu mieszkania tak jak pierwszy tunel międzyplanetarny ;) .
Awatar użytkownika
dortezka
Posty: 7497
Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
Miejscowość: Wrocław
Kontakt:

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

Post autor: dortezka »

Pani Strzyga pisze:Tylko jak my się mu wypłacimy?
chciałam coś napisać.. ale się jednak powstrzymam.. :szczerbaty:

no to zejście mają naprawdę super!

moje lenie schodzić nie muszą, na parterze mieszkają a i tak się nie kwapią, ewentualnie się odsikać i wracają i dalej leżą u siebie.. Mój Małż ma teorię, że one po prostu tak bardzo swój domek lubią :lol:
Wątek moich Pipulek: :love:
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658

Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy :cry: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
katiusha

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

Post autor: katiusha »

Mam sprawdzony manewr, co by wszystkie korzystały. Wyjmij z klatki i postaw przed rampą i niech wejdą. Jak zatrybią to i wychodzić zaczną. Ja tak moje uświadamiałam :102:
Awatar użytkownika
Dzima
Posty: 10127
Rejestracja: 08 lip 2013, 18:30
Miejscowość: Rogoźno
Lokalizacja: Wielkopolskie
Kontakt:

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

Post autor: Dzima »

dortezka pisze:
Pani Strzyga pisze:Tylko jak my się mu wypłacimy?
chciałam coś napisać.. ale się jednak powstrzymam.. :szczerbaty:
:rotfl: :rotfl: :rotfl:
Uważaj Strzyga! na te zboczone baby :twisted:
Pyrka
Za TM :candle: Chelsea, Żyleta, Zula, Szkatuła, Gryf, Koko, Sztanga, Misia, Chimera, Pataszon, Harpia, Furia
Awatar użytkownika
dortezka
Posty: 7497
Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
Miejscowość: Wrocław
Kontakt:

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

Post autor: dortezka »

nie Strzyga, tylko Siula.. chociaż.. Strzyga, a Twojemu za co można by się "odpłacać"? :rotfl:
Wątek moich Pipulek: :love:
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658

Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy :cry: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
Awatar użytkownika
Siula
Posty: 4009
Rejestracja: 26 kwie 2015, 21:21
Miejscowość: Tarnowo Podgóne
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

Post autor: Siula »

katiusha pisze:Mam sprawdzony manewr, co by wszystkie korzystały. Wyjmij z klatki i postaw przed rampą i niech wejdą. Jak zatrybią to i wychodzić zaczną. Ja tak moje uświadamiałam :102:
Ja małą i Tosię też stawiałam na dole i weszły, ale w drugą stronę nie chcą na razie. Gapią się tylko w tą dziurę z miną " gdzie ta Misia tam znika" :lol: Za to na półeczkę Bromba od razu załapała jak ją M. wstawił zeszła sama i teraz biega w tą i z powrotem. :szczerbaty:
Pani Strzyga

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

Post autor: Pani Strzyga »

Mój klatkomodę potrafi zbudować, i plac zabaw dla szczurów :P
Awatar użytkownika
Siula
Posty: 4009
Rejestracja: 26 kwie 2015, 21:21
Miejscowość: Tarnowo Podgóne
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

Post autor: Siula »

OO właśnie, jest więcej zdolnych męskich rączek niż tylko mój M. ;)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”