CAVIARNIA

No, niestety, truskawki leżą wdeptane w trociny...
Za to liście topinamburu zawsze spoko.

Moje plantacje ziółek i trawska wybitnie nie rosną... Koniczyna dorasta na 3 cm i pada...

Topinanbur masz wsadzony w doniczce ? A ostropest nasiona mogą być takie kupione w Hipciu ? Wyrośnie coś z tego ?

Tak, wyrośnie, to właśnie stąd. U mnie ostropest też na wagę sprzedają na ryneczku. W hipciu jest chyba coś HP co się nazywa mieszanka nasion czy jakoś tak. Topinamburu mam 7 doniczek - około 30 łodyżek, najwyższy ma już z 80 cm, ciekawe ile jeszcze dożyje Rośnie w niesamowitym tempie. Ostatnia roślinka ostropestu właśnie będzie mi kwitnąć

Topinambur to bylina. Jeśli mu pozwolisz, przetrwa zimę na balkonie... Będzie rósł do półtora metra, tylko daj mu godziwe warunki jak np wiaderko ziemi.

Właśnie nie wiem czy mnie stać powierzchniowo na godziwe warunki życia takiej ilości topinamburu czy jednak przeznaczyć go na konsumpcję Już jest z deczka ogołocony z liści Ale naraz świnie go dużo nie chcą jeść - może jest jakiś tłusty/zapychający jak normalny słonecznik (tak mi się przynajmniej wydaje)?

To możliwe. U mnie też szło po trochu. Za to bulw nikt nie lubi. Teraz sa nowi domownicy to spróbuję.
Pamiętam Wasz balkon. Topinambur da Wam cień, ale z drugiej strony... Taka była powieść , Dzień Tryfidów chyba? O roślinkach nadmiernie rozpasanych. Trzeba uważać ☺

Coś pamiętam, ta książka była wspomniana gdzieś u Musierowicz

Balkon już zastawiony, muszę chyba jakąś małą półeczkę dorobić na dodatkowe doniczki...

Słoneczniki są żarłoczne. Uważaj, zeby nie zaczęły polować na Ciebie..

joanna ch pisze:No, niestety, truskawki leżą wdeptane w trociny...

U mnie to samo

To uczucie kiedy jutro wyjeżdżasz a Teżet każe posprzątać wszystkie stwory przed wyjazdem więc siedzisz do drugiej w nocy z zamiarem kontynuowania od 7 rano...