CAVIARNIA

Moi chłopcy kochają bazylię

Zawsze rodzicom wyjadali jak akurat przyjechali w odwiedziny

Umówiłam się z Nutką na piątek na 14.40. Jednak pani doktor chce jej powtórzyć badania. A skoro już będziemy ją kłuć i kraść krew to zrobimy morfologię, biochemię, powtórkę tarczycy i pierwiastki. Oczywiście Nala jedzie z nami i będzie miała robiony taki sam komplet.

Frugo jest kotem "z odzysku" więc te 4,5 kg jak dla niego to i tak dużo

I tak już trochę mu wisi sadełko na brzuchu więc musimy pilnować żeby zbytnio nie utył

Jeśli Nutka by miała udar niedokrwienny czy krwotoczny nie wróciłaby tak szybko do sprawności, zmiany często są nieodwracalne. Chyba, że by to było przemijające niedokrwienie mózgu ale skutek nie objął by całego ciała. Dobrze, że będą badania krwi to może sporo wyjaśnić. Dużo miłości i wszystko przejdzie

martuś pisze:Umówiłam się z Nutką na piątek na 14.40. Jednak pani doktor chce jej powtórzyć badania. A skoro już będziemy ją kłuć i kraść krew to zrobimy morfologię, biochemię, powtórkę tarczycy i pierwiastki. Oczywiście Nala jedzie z nami i będzie miała robiony taki sam komplet.

Jam je, nie chwaląc się, umówiła

paprykarz pisze:
martuś pisze:Umówiłam się z Nutką na piątek na 14.40. Jednak pani doktor chce jej powtórzyć badania. A skoro już będziemy ją kłuć i kraść krew to zrobimy morfologię, biochemię, powtórkę tarczycy i pierwiastki. Oczywiście Nala jedzie z nami i będzie miała robiony taki sam komplet.
Jam je, nie chwaląc się, umówiła

A ciocia też wtedy będzie?

uwielbiam to świńskie gdakanie

A Nucia jak się otrzepała o aż podgardlem zawachlowała

cudne one są!
ojjjj będą kujki.. dziewczynki bądźcie dzielne, ładnie oddajcie troszkę krewki, na pewno pańcia Wam coś za to dobrego da

martuś pisze:
paprykarz pisze:
martuś pisze:Umówiłam się z Nutką na piątek na 14.40. Jednak pani doktor chce jej powtórzyć badania. A skoro już będziemy ją kłuć i kraść krew to zrobimy morfologię, biochemię, powtórkę tarczycy i pierwiastki. Oczywiście Nala jedzie z nami i będzie miała robiony taki sam komplet.
Jam je, nie chwaląc się, umówiła
A ciocia też wtedy będzie?

No a jak