CAVIARNIA

Ale masz uroczych kawalerów,i golasa jeszcze fałdeczki takie dziecięce:)a kotek uwielbiam wszystkie płaskie mordki

Oj tak Sanczo jest malutkim łysolkiem Jeszcze nigdy w życiu nie widziałam dorosłego łysola
Niestety zakochałam się w US Teddy ,więc.. Już wiemy co będzie

Dorosły samiec to naprawdę dorosły samiec ja widziałam na wystawie,i nie mogłam oczu oderwać,jak takie małe stworzonko może mieć takie wymiary gdzieniegdzie ....albo u naszej Oli chłopaki,normalnie wierzyć się nie chce...
O!to już poważny plan na 4 szkraba?

Marzę o 4 świnkach odkąd tylko przyszli Elvis z Freddym. Zawsze chciałam golasa - spełnione. A następne marzenie to było CH albo Us Teddy. We Wrocławiu odnalazłam US Teddy i sie zakochałam. Klatkę mam 120, ale biegają po 2-3 h dziennie.
Mam wrażenie, że dorosły golasek musi być świetny. Duży ,okrągły i taki jeszcze bardziej cieplutki U mojego to jeszcze kości czuć, ale zajada tak, że dosłownie aż uszami strzela

http://przeklej.net/img.php?im_id=128879 to mi się podoba - hej chłopaki mogę wejść Ja też jestem zauroczona US Teddy . Widze że u wszytkich prosiaki leżą na legowiskach itp. a moje wywracają wszystko do góry nogami i włażą pod spód

Moja Zofia też jest głodomorkiem,kudłate dawno leżą najedzone a ona je i je,aż mnie dziw bierze gdzie to mieści a jest maleńka...a co do wielkości klatki moje miał otwartą 24 h 120,ale one najlepiej czują się w klatce,i za mało im było te 120cm,ale to już zależy od świnek,charakterów no i czy wychodzą poza...

Skinny jak wiadomo jedzą więcej, przecież szybsza przemiana materii
Nie no ja jestem cały czas w domu, więc one non stop biegają, a jak są w klatce to śpią
Cóż.. Mój golas też preferuje włażenie pod legowiska. Dziś np wszedł pod tą sowe, którą mamy

No i stało się...

A co to za mały słodziak ??

Us Teddy. Ale cóż.. Pozostaje kwestią marzeń TŻ mnie by zjadł za kolejną świnkę