Re: Peper dowódca, zbuntowany Vito i słodki Diego :)
: 11 maja 2015, 20:11
Dzisiaj Peper zapomniał pić
Patrzę po bobkach co takie wysuszone, świniak jakiś taki niemrawy a że akurat dolewałam wody do poidła to podsunęłam Peperowi. Jak się dossał to stałam z 10 minut a potem się jeszcze z Przemkiem zamieniłam
Już pije normalnie, przypomniał sobie że cudowny wodopój stale wystaje mu z pomiędzy prętów.
Cudze boby nadal wsuwa

Patrzę po bobkach co takie wysuszone, świniak jakiś taki niemrawy a że akurat dolewałam wody do poidła to podsunęłam Peperowi. Jak się dossał to stałam z 10 minut a potem się jeszcze z Przemkiem zamieniłam

Cudze boby nadal wsuwa
