Strona 34 z 50
					
				Re: Bruno waleczny i Lu wiercipięta:D
				: 11 cze 2016, 15:57
				autor: natalia.k
				Zbliża się koniec urlopu, wróciłam z wyjazdu. Teraz już pozostaje mi tylko ogarnać klatkę i przewieźć chłopakó do domu 

 Czekam na zamówienie od Pastuszka:) 
Wczoraj zauważyłam u Bruna chodzące mocniej boczki przy oddychaniu i dziś trafiliśmy do weta na Rybnickiej. Chłopak dostał antybiotyk, Biolapis i oboje z Lu mają brać witaminy Chumavit(jeśli dobrze pamiętam nazwę). A ja wystraszona że to znowu ropień a tu tylko powiększony węzeł chłonny. Wizyta kolejna w poniedziałek. To będzie ciężki dzień. Po 3 tygodniach wolnego wracam do pracy odrazu na 5 rano i to do 17tej. Mąż mnie do dentysty jeszcze umówił...ehhh...
 
			 
			
					
				Re: Bruno waleczny i Lu wiercipięta:D
				: 11 cze 2016, 17:47
				autor: Tu-Tu
				Kciuki 
  
 
			 
			
					
				Re: Bruno waleczny i Lu wiercipięta:D
				: 12 cze 2016, 22:34
				autor: dortezka
				ojj chłopaki, nie chorujcie!  
  
 
			 
			
					
				Re: Bruno waleczny i Lu wiercipięta:D
				: 12 cze 2016, 22:41
				autor: kimera
				Znalazłam informację o preparacie Humavit. Jest to skrzyp, pokrzywa i drożdże piwne, źródło witamin B. Polecane szczególnie na wzmocnienie futerka i skóry.
			 
			
					
				Re: Bruno waleczny i Lu wiercipięta:D
				: 13 cze 2016, 21:07
				autor: natalia.k
				Bruno czuje się ogólnie dobrze. Niestety dziś nie dotarłam do weterynarza na kontrolę...więc na spokojnie pojadę jutro po pracy bo skończę o normalnej porze. 
Ahhh długo przeżywałam że z bloku przeprowadzam się do domku (z miasteczka na wieś), ale wczoraj to doceniłam:) po zrobieniu sobie porannej kawki wyszłam na podwórko nazrywać trawska dla moich misiowatych panów 

 dziś wracając z pracy przyszłam już z garścią zielska i zostałam przywitana głośnym kwikiem 
 

 
			 
			
					
				Re: Bruno waleczny i Lu wiercipięta:D
				: 13 cze 2016, 21:36
				autor: katiusha
				
 Smaczności przyniesione zostały kwikowo nagrodzone 

 
			 
			
					
				Re: Bruno waleczny i Lu wiercipięta:D
				: 14 cze 2016, 9:02
				autor: dortezka
				o jaaaa.. ale teraz mają raj na ziemi 
 
po tym wyleżu hamakowym to widać, że mają wszystko co im do szczęścia potrzebne 

 
			 
			
					
				Re: Bruno waleczny i Lu wiercipięta:D
				: 14 cze 2016, 9:38
				autor: sosnowa
				Też bym się przeniosła z bloku do domku, Oj, jak bardzo. 
jak patrzę na te zdjęcia to wierzyć się nie chce jak bardzo było źle. Bruno całym sobą jest pomnikiem twojego bohaterstwa, że tak powiem. Świniaki po prostu kwitną.
			 
			
					
				Re: Bruno waleczny i Lu wiercipięta:D
				: 14 cze 2016, 11:50
				autor: Asita
				Cudnie im tam 

 
			 
			
					
				Re: Bruno waleczny i Lu wiercipięta:D
				: 14 cze 2016, 12:49
				autor: Tu-Tu
				Ja marzę o domku na wsi...Na razie muszę się zadowolić ogródkiem mamy(
i sąsiada 
 )