CAVIARNIA

Szczerze mówiąc się dziwię.
To są piękne świnie, dogadane, lśniące i obłe, obłędne mają kolory i kupę wdzięku osobistego. Co z tego, że Meru się trochę inaczej zachowuje, skoro dogaduje się z matką? Dwie świnie to całkiem dobry wynik, nie każdy od razu musi mieć więcej, dlatego uważam, że obawy są nieuzasadnione.
Ludziska, adoptujta, bo warto.

sosnowa pisze:Szczerze mówiąc się dziwię.
To są piękne świnie, dogadane, lśniące i obłe, obłędne mają kolory i kupę wdzięku osobistego. Co z tego, że Meru się trochę inaczej zachowuje, skoro dogaduje się z matką? Dwie świnie to całkiem dobry wynik, nie każdy od razu musi mieć więcej, dlatego uważam, że obawy są nieuzasadnione.
Ludziska, adoptujta, bo warto.

Sosnowa - zgadzam się ze wszyskim co napisałaś.
Adptowałam Sabika - synka Bawarki, braciszka Meru, który jest w duuużo gorszym stanie niż siostra. Wielkie dzięki dla Reni, że mi zaufała dając Sabika do adopcji. Połączyłam chłopaczka z prosiakiem, który po odejściu naszego kochanego Stasia nie dogadywal się z żadną świnką. Teraz żyją sobie zgodnie.

Z Bawarką i Meru jest lepiej bo dziewczyny są razem, a może trudniej bo potrzebują dobrego domku, który bedzie miał trochę wrażliwości, aby dać im przestrzeń dla trochę innych zachowań Meru. Tylko, że te inne zachowania są tylko w naszych głowach. Pozdrawiam. Ania

Kanja- bo takie świnki, nieco inne- są tylko dla najlepszych
Meru jest w swojej niepełnosprawności naprawdę urocza- na swój sposób. Jednocześnie- kiedy jest spokojna i nikt jej nie dotyka- niewprawne oko nawet nie zauważy, że coś jej dolega. Objawy są tak subtelne, że właściwie niezauważalne. Próbowałam wczoraj nagrać filmik, aby pokazać te jej niestandardowe zachowania, ale mi się nie udało. Na filmiku mam świnkę po prostu śliczną świnkę spokojnie konsumująca trawę .

Panna Fiu Fiu pisze:Masz może jakieś nowe fotki? Wrzuciłabym dziewczyny na fb

Nowe fotki wkrótce. Piszę pw.

Jest osoba dość poważnie zainteresowana Bawarką i Meru. Na razie sobie piszemy- może właśnie to jest ten Super Domek na który dziewczyny czekają? Zobaczymy

Fotki dziewczyn, może nie całkiem nowe, ale zupełnie aktualne- wkleiłam je też do pierwszego posta.




Ed. Jeszcze takie:

Trzymam .
Oby dziewczyny znalazły dobry domek.

Coś przeczuwam, że jakieś prośki znajdą swojego dużego

Bawarka i Meru- rezerwacja dla p.Kasi z ok Warszawy

Doczekały się w końcu dziewczyny . Pani che właśnie te- i żadne inne/zdrowe.
Szukamy osoby do WPA- wymagania dla księżniczek mamy spore, bowiem to są świnki wyjątkowe, o czym wszyscy wiemy:)

Super, że znalazły domek, bo jak patrzyłam na zdjęcie Bawarki z pierwszego postu, to miałam wrażenie, że mówi do mnie z niemym wyrzutem w oczach: "dlaczego mnie nie chcesz wziąć". I tłumaczyłam sobie, że mając cztery szalone świnie naprawdę nie mogę, ale żal pozostawał. Teraz mi ulżyło