Re: Naleśnikarnia bez Naleśnika[*]: Nicek, Wicherek i Florek
: 01 sie 2017, 12:23
				
				100 lat dla Nicka - zaraza z niego była rzadka, ale fajny chłopak i widzę, że zdecydowanie zgrzeczniał 
			
Forum Stowarzyszenia Pomocy Świnkom Morskim
https://forum.swinkimorskie.eu/

 Florek po raz trzeci w kalendarzu!!!
 Florek po raz trzeci w kalendarzu!!!   Tym razem nawet Wicherek się załapał.
 Tym razem nawet Wicherek się załapał. 
 
 
 
   
 
 Dodatkowo powyższe życzenia sprawiły, iż czuliśmy, że nasz wątek jest bezpieczny.
  Dodatkowo powyższe życzenia sprawiły, iż czuliśmy, że nasz wątek jest bezpieczny.   
  
  https://www.facebook.com/photo.php?fbid ... =3&theater
 https://www.facebook.com/photo.php?fbid ... =3&theater 
 Jeszcze jeden gwiazdor załapał się na koktajlową sesję - Wicherek Wspaniały
  Jeszcze jeden gwiazdor załapał się na koktajlową sesję - Wicherek Wspaniały   
  
  
 
 
  
  
   
   To przecież dopiero co jak dzięki małej czarnulce Cafleen nasze chłopaki zabrały się z Poznania i trafiły do nas. Jeden planowo, drugi nadprogramowo. Trzy latka minęły jak z bicza trzasł. Sępy jakoś ze sobą wytrzymują razem, zdrowo się trzymają i byczą. Może teraz na ludzi czas, żeby po lekarzach pochodzić.
 To przecież dopiero co jak dzięki małej czarnulce Cafleen nasze chłopaki zabrały się z Poznania i trafiły do nas. Jeden planowo, drugi nadprogramowo. Trzy latka minęły jak z bicza trzasł. Sępy jakoś ze sobą wytrzymują razem, zdrowo się trzymają i byczą. Może teraz na ludzi czas, żeby po lekarzach pochodzić.   
  
  A my przecież żadnej tresury nie uprawiamy. Florek w takich razach robi tylko zdziwioną minę "Ale o co chodzi? Najważniejsze, że jak jest wybieg to będę mógł zejść z koca i wyspać się norce z dala od kolegów. Potem wrócę.". A Wicherek: "Zsuńcie mi to z drogi, bo właśnie chciałem przejść obok i znów muszę to sam przestawiać".
  A my przecież żadnej tresury nie uprawiamy. Florek w takich razach robi tylko zdziwioną minę "Ale o co chodzi? Najważniejsze, że jak jest wybieg to będę mógł zejść z koca i wyspać się norce z dala od kolegów. Potem wrócę.". A Wicherek: "Zsuńcie mi to z drogi, bo właśnie chciałem przejść obok i znów muszę to sam przestawiać".   Ile zabawy traciliśmy, gdy świnki były brane na bok, bo trzeba ogarnąć. A wspólne sprzątanie, ale heca,  zwłaszcza dla ancymonów Florka z Nicponiem, jakby bawili się ze mną w berka i chowanego równocześnie. Jedynie dla Wicherka to niedogodność i woli zdeczka sfochowany przeczekać manewry na boku. A po chwili już się wspina człowiekowi po nodze i "Daaaj coś dobreeego."
 Ile zabawy traciliśmy, gdy świnki były brane na bok, bo trzeba ogarnąć. A wspólne sprzątanie, ale heca,  zwłaszcza dla ancymonów Florka z Nicponiem, jakby bawili się ze mną w berka i chowanego równocześnie. Jedynie dla Wicherka to niedogodność i woli zdeczka sfochowany przeczekać manewry na boku. A po chwili już się wspina człowiekowi po nodze i "Daaaj coś dobreeego." jako towarzysz dla Nicka, tzn. niby pisałam, ale nie tu.
  jako towarzysz dla Nicka, tzn. niby pisałam, ale nie tu.   
     Wątek Zdzisia: viewtopic.php?f=62&t=9179
 Wątek Zdzisia: viewtopic.php?f=62&t=9179 
 Okazało się, że Nicek ma powiększone wszystkie węzły chłonne, parę narządów wewnętrznych też. Diagnoza - chłoniak.
 Okazało się, że Nicek ma powiększone wszystkie węzły chłonne, parę narządów wewnętrznych też. Diagnoza - chłoniak. 
   
   
 