CAVIARNIA

nie pił, bo pewnie myślał, że woda w poidle to z tej fontanny

No jeszcze jak Kaoru z taakim gilem zaczepiała poidło: to nie dziwię się.

dortezka pisze:nie pił, bo pewnie myślał, że woda w poidle to z tej fontanny

świnki są bardzo spostrzegawcze.... na pewno od razu skojarzył fontannę z poidłem

Świńska trauma odchodzi w niepamięć Je, pije, robi piękne boby a i pięknie zjada boby i swoje i nie swoje

To super Oby tylko Twoich nie zaczął zajadać
Dobra, już idę do domu....

Nie dał by rady...

Nie wyobrażaj sobie tego Agata, nie wyobrażaj sobie

Stało się..Wyobraźnia zadziałała..

Ja niestety mam bardzo bujną wyobraźnię

Lubię czytać śmieszne historyjki w autobusie, takie które przydarzyły się ludziom - w momencie kiedy parskam śmiechem bo WIDZĘ w głowie to co się zadziało ludzie patrzą na mnie jak na wariatkę

Czytania na wykładach już się oduczyłam