Re: Feniks [*] i Morfeusz - w DS
: 22 lip 2018, 1:01
Dzięki wielkie za kciuki, Morfeuszek doszedł do siebie
A był taki dzień, kiedy myślałam, że wybiera się już na wieczne wakacje za tęczowy most. Karma ratunkowa i leki zrobiły jednak swoje i na szczęście badania krwi wykluczyły nowotwory, zatem to przerośnięte trzonowce i rana w policzku odebrały prośkowi chęć do życia i pałaszowania. Te ząbki, to chyba niestety sprawa genetyczna. Ale teraz Mofi już je samodzielnie, wagę ma ciągle trochę niższą, ale stabilną. Kupiłam mu Trovet na ścieranie ząbków i za dwa tygodnie kontrola. Zobaczymy, co będzie. Tymczasem jeździmy odpoczywać na Rodos 





