Strona 348 z 703

Re: Opowieści Świńskiej Treści - Buniaka nowe przypały

: 26 sie 2016, 15:40
autor: jolka
Biedna Bunia. :(

Re: Opowieści Świńskiej Treści - Buniaka nowe przypały

: 26 sie 2016, 16:17
autor: joanna ch
A potem w perspektywie przerastanie tych zębów co nie będą miały jak się ścierać :( I pewnie karmienie ręczne nie wiadomo ile czasu :( Pochlastam się.

Re: Opowieści Świńskiej Treści - Buniaka nowe przypały

: 26 sie 2016, 17:35
autor: diefenbaker
To dzisiaj tylko rtg miała? Zając też miał, ale zaraz się wybudził i go zabrałam. Póki zdrowe to super jest, a jak zaczną chorować to niestety i one cierpią i człowiek się męczy :sadness: dużo sił dla Was :pocieszacz: i oby wszystko jak najlepiej przebiegło i wszystko się ładnie unormowało :fingerscrossed:

Re: Opowieści Świńskiej Treści - Buniaka nowe przypały

: 26 sie 2016, 18:04
autor: joanna ch
tak, tylko rtg, u nas była chyba głębsza narkoza bo dopiero teraz po nią mogę jechać

Re: Opowieści Świńskiej Treści - Buniaka nowe przypały

: 26 sie 2016, 18:39
autor: diefenbaker
Ciekawe dlaczego... :think:

Re: Opowieści Świńskiej Treści - Buniaka nowe przypały

: 26 sie 2016, 19:17
autor: Asita
O nie....Buniaku....co ty z tymi ząbkami wymyśliłaś??? To beznadziejne z tymi korzeniami. Najgorsze że nie da się temu w żaden sposób zapobiec... :evil: Bardzo trzymam kciuki za rudą puchatkę :fingerscrossed: :fingerscrossed:

Re: Opowieści Świńskiej Treści - Buniaka nowe przypały

: 26 sie 2016, 22:59
autor: joanna ch
Szkoda że nie dało się zrobić od razu zabiegu... :roll: Dopiero na przyszły piątek udało mi się zapisać, co nie jest dobrym wyjściem. A do tego czasu mamy pruć świniaka antybiotykiem, po zabiegu na pewno też więc nie wiem jak ona tyle tego zniesie. Dziś zapłaciłam 130.
Obrazek
Przytargałam świnię autobusem, koniec z taryfami jak mamy tak często tam jeździć, udało mi się na jednym bilecie 75cio minutowym obrócić. Oszczędność :102:
Obrazek

konsumpcja odświętna, na cześć Buniaka kupiłam kukurydzę
Obrazek

Re: Opowieści Świńskiej Treści - Buniaka nowe przypały

: 27 sie 2016, 6:10
autor: Alex
Piekne proski :buzki: a co oni tak niepewnie do tej kukurydzy :lol:

Re: Opowieści Świńskiej Treści - Buniaka nowe przypały

: 27 sie 2016, 11:21
autor: jolka
Buniaku ciotka trzyma kciuki za zdrówko :fingerscrossed: i wszystkie kolezanki z Magiera szt 16, Józef i Wako też :fingerscrossed: no dobra Marzena tez mowi, że kciuka :102:

Re: Opowieści Świńskiej Treści - Buniaka nowe przypały

: 27 sie 2016, 14:37
autor: joanna ch
O ludzie, ile kciuków :102: Dziękuję w imieniu świniaka :D Zaraz, zaraz, z tej grupy tylko dwie osoby mają kciuki z tego co wiem, reszta chyba oszukuje :102:

Alex, bo to pierwsza kukurydza w tym roku. Ale prawie jej nie tknęły, leży sobie. Chomiki też ledwo co.

Dziś zostałam potrójnie obsikana :szczerbaty:

Najpierw Buniak po pruciu w kark i podawaniu leków i jedzeniu karmy wyskoczył mi z podkładu i ułożył się na biuście i usnął, czym mnie wzruszył do łez, bo to chyba pierwszy raz tak... A parę minut potem oczywiście siiiiiiiiik po gołym dekolcie. To sobie myślę, dobra, to już przepadło, biere kolejną na duszenie. Majka straciła dwa pazury, pojadła ze strzykawki resztki po Buni, położyła się grzecznie, poleżała i również podlała. Blanka na ostatek powylizywała miseczkę po Majce bo tylko ona potrafi, inne nie wiedzą o co chodzi, została wyczesana z łupieżu, nawstawiając bródkę pod szczoteczkę, po czym w odpowiednim czasie również podlała. Tak że szlafrok leży sobie w praniu :102: