Opowieści Świńskiej Treści -Pąszunio kombinuje

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Awatar użytkownika
joanna ch
Posty: 5254
Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Opowieści Świńskiej Treści - Buniaka nowe przypały

Post autor: joanna ch »

W sumie rzeczywiście, pierwszy raz byłyśmy u weta w środę. Jeżeli się okaże że oko jest do wywałki... A jakby to było zrobione w piątek rano tak jak byłyśmy i jak już i tak była pod narkozą... To się wkkkkkk.... zdenerwuję.
Awatar użytkownika
gren
Posty: 1416
Rejestracja: 14 wrz 2013, 19:21
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa, Targówek
Kontakt:

Re: Opowieści Świńskiej Treści - Buniaka nowe przypały

Post autor: gren »

O rety. Biedne oczko.
:fingerscrossed: za Bunię.
Dawna grenouille ;)
balbinkowo

Re: Opowieści Świńskiej Treści - Buniaka nowe przypały

Post autor: balbinkowo »

My też trzymamy :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Opowieści Świńskiej Treści - Buniak w szpitaliku

Post autor: Asita »

O mój Boże...oczko... :( No bardzo nieładne jest. Przecież do takiego stanu w ogóle mogło nie dojść!!! Ale dobrze, nie ma już co się denerwować. Trzeba mocno za Buniaka trzymać kciuki :fingerscrossed: Niech się trzyma dzielnie i wszystko pięknie zniesie. Bardzo kciukam za szybką operację i za szybki powrót do domu i do zdrowia :fingerscrossed: Buniaku :fingerscrossed:
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Awatar użytkownika
joanna ch
Posty: 5254
Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Opowieści Świńskiej Treści - Buniak w szpitaliku

Post autor: joanna ch »

No tak, mogło nie dojść o ile byłoby to zrobione już przy okazji piątkowej narkozy :evil:

coś mi się zdaje że ona będzie piratem, Borys tak uważa...
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23207
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Opowieści Świńskiej Treści - Buniak w szpitaliku

Post autor: porcella »

@joanna, nawet ulubiony i swietny wet czasami czegos nie dopatrzy i masz prawo się hmmm zdenerwować i udostępnić to zdenerwowanie. Zwierzak cierpi okropnie. Strasznie to szybko ruszyło, cos tam się musialo wytworzyć gwałtownie. Oby sie udalo! Trzymam bardzo, bardzo mocno, zęby to pikuś, ale z okiem to już jest naprawdę poważna sprawa.
:fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
joanna ch
Posty: 5254
Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Opowieści Świńskiej Treści - Buniak w szpitaliku

Post autor: joanna ch »

Czekam właśnie na tel z Mv, ktoś tam ma do niej zajrzeć i powiedzieć jak ona. Jak jej dali silne przeciwbólowe to może nie czuje... Taką mam nadzieję. No, tak szybko to to nie ruszyło, we wtorek się zaczęło, w środę byliśmy pierwszy raz, w pt dr Kasia stwierdziła że jest gorzej, no i potem przez weekend się pogarszało aż do dziś rana.
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23207
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Opowieści Świńskiej Treści - Buniak w szpitaliku

Post autor: porcella »

Kiedy się widziałyśmy w Mv? we wtorek chyba, prawda? Nic nie zapowiadalo takiego ostrego stanu chyba. Nieważne zresztą... Biedulka.
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Opowieści Świńskiej Treści - Buniak w szpitaliku

Post autor: Asita »

Dzwonili? Bo chyba zaraz zamykają...
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Awatar użytkownika
joanna ch
Posty: 5254
Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Opowieści Świńskiej Treści - Buniak w szpitaliku

Post autor: joanna ch »

Nie, nie dzwonili, może jeszcze zadzwonią bo wiadomo że faktycznie to tam do 23 siedzą często. Wiem tylko że o 17 zabieg dopiero.
Najgorzej też że ona od wczoraj nie bardzo je, 40 gramów poszło w dół. Ciekawe czy to od antybiotyku czy z bólu. Ale na przeciwbólowym całodobowym była więc nie powinno.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”