Strona 354 z 466

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

: 29 lut 2016, 9:36
autor: katiusha
Oni tylko ulepszyli nudny wystrój stworzony przez ciebie :lol:

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

: 29 lut 2016, 10:34
autor: martuś
Przeglądałam wątek na telefonie i wicie co pomyślałam jak zobaczyłam to zdjęcie?????
Dropsio pisze: Obrazek
"O jakie ładne przebiśniegi" :laugh: Dopiero na kompie zobaczyłam, że to nie przebiśniegi tylko zęby dzika :roll: Eh chyba faktycznie muszę chodzić w okularach bo nie odróżniam kwiatów od trupiej czachy :ups:

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

: 29 lut 2016, 13:49
autor: Catarinha
Dropsio pisze:Nie, to wycinek z innego zdjęcia jest... :)

Dzisiaj rano u świń znalazłam taki syf... Chłopaki poprzestawiali wszystko - koszyki z sianem i ziołami, miski, domki... :glowawmur:
aaa, chyba że tak ;)

Ikea - ty tu urządzisz :laugh:

martuś - PRZEBIŚNIEGI! :rotfl:

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

: 29 lut 2016, 15:06
autor: katiusha
:rotfl: :rotfl: Tak dziarsko z tej ziemi KIEŁKUJĄ! :rotfl:

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

: 29 lut 2016, 15:15
autor: lubię
Dropsio piękne foty, a już ta krzyżówka nad wodą - miodzio :love: Ale... tym razem to martuś rządzi :szczerbaty:
martuś pisze:"O jakie ładne przebiśniegi"
:rotfl:

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

: 29 lut 2016, 16:14
autor: Dropsio
Ale wiecie, że ja dzisiaj na telefonie wyjątkowo na forum weszłam, patrzę na zdjęcia czachy i zaczęłam się zastanawiać, czemu takie paskudne kwiatki wrzuciłam :lol:
Martuś, nie martw się, to faktycznie wygląda na przebiśniegi :lol:

Zaraz tatuś zje obiad i idziemy... Ciekawe co z tego będzie :nie_powiem:

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

: 29 lut 2016, 17:25
autor: Asita
Okropne jest to zdjęcie, niech już będzie strona 355 :laugh:

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

: 29 lut 2016, 19:48
autor: Dropsio
Nie znaleźliśmy sarny. Może uciekła? Albo gdzieś ją odciągnęły? Śladów nie znaleźliśmy, bo napadało śniegu. Miejsce na zasadzkę idealne, bo z jednej strony okopy, z drugiej pionowa skarpa...
A kiedy staliśmy na brzegu tej skarpy przez przypadek wypłoszyliśmy jakiegoś zwierza na dole. Dużego. Szarego. Biegnącego dość nisko. Nie podskakującego jak sarna.
Także chyba trzeba będzie kupić kawał mięcha i się zaczaić, najwyżej może przylecą kruki których w okolicy sporo :nie_powiem:
Widzieliśmy też stado jeleni. :102:
Jak wracaliśmy była taka zamieć, że zdjęcia zrobić nie było można, ani sarnom, ani jeleniom...

Hop! :lol:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Kość znaleziona przy ścianie "wąwozu"
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

: 29 lut 2016, 20:04
autor: Bajlandia
Ale zima tam u Was :shock:
A kim jest Twój tata? Ma to jakiś związek z tym co robicie, czy to typowe hobby? :D
We Włocławku po lasach (i ulicach :? ) biegały łosie jeszcze nie tak dawno. O proszę jak przemierzają ścieżkę rowerową (znajoma nagrała):
https://www.facebook.com/lida.skurowska ... =3&theater
I wilki też są widywane, ale na to dowodów już nie mam :meeting:

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

: 29 lut 2016, 20:12
autor: Dropsio
O łosiach w okolicy jeszcze nie słyszałam, zazdroszczę!
Tatuś jest aptekarzem - tak średnio związane z lasem :102:
Pogoda jest śmieszna - niby zawieja straszna, śniegu dużo, ale tak na prawdę dość ciepło jest.
Teraz mnie będzie męczyć to zwierzę które wypłoszyliśmy... Tropów żadnych nie znaleźliśmy, ale nic dziwnego, bo akurat podłoże słabe tam było :idontknow: