Opowieści Świńskiej Treści -Pąszunio kombinuje

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15295
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Opowieści Świńskiej Treści - Buniak w szpitaliku

Post autor: sosnowa »

Ja też. :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:
Awatar użytkownika
jolka
Wiceprezes ds. adopcyjnych
Posty: 7901
Rejestracja: 27 sie 2014, 20:57
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Opowieści Świńskiej Treści - Buniak w szpitaliku

Post autor: jolka »

Nie wytrzymałam- pytałam porcelii- Bunia po zabiegu, ząb usuniety, oko ok :tired: Kołnierz ma, dalej juz nic nie wiem...
Chantal Jaśminka TM /16.11.2014
Kafelek TM 04.06.2018-
Zuzia TM 21.06.2018
Myszka TM 26.12.2018
Grusia TM 15.11.2019
Patryczek TM-21.12.2020
Olala TM-2.04.2021
Agatka TM-8.07.2021
Blusia TM-6.08.2021
Awatar użytkownika
joanna ch
Posty: 5254
Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Opowieści Świńskiej Treści - Buniak w szpitaliku

Post autor: joanna ch »

Tak, porcella mi pisała :) czekam od pół godziny na oddzwonienie "za pięć minut"

Nawet nie wiem czy mam ją dziś odbierać.

edit. Nie odbierać. Dzwoniła recepcjonistka. Dostanę telefon z wyjaśnieniami jak świnka żyje i w ogóle jutro :glowawmur:
Ostatnio zmieniony 30 sie 2016, 19:28 przez joanna ch, łącznie zmieniany 1 raz.
paprykarz

Re: Opowieści Świńskiej Treści - Buniak w szpitaliku

Post autor: paprykarz »

Jajko można znieść od tego czekania :fingerscrossed:
Awatar użytkownika
joanna ch
Posty: 5254
Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Opowieści Świńskiej Treści - Buniak w szpitaliku

Post autor: joanna ch »

To się powoli robi trochę śmieszne. Gdyby nie porcella nie wiedziałabym nic, bo recepcjonistka nic nie wie, tylko mówi że mam czekać na telefon jutro. Zaraz mnie coś trafi chyba.
Awatar użytkownika
jolka
Wiceprezes ds. adopcyjnych
Posty: 7901
Rejestracja: 27 sie 2014, 20:57
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Opowieści Świńskiej Treści - Buniak w szpitaliku

Post autor: jolka »

joanna ch pisze:To się powoli robi trochę śmieszne. Gdyby nie porcella nie wiedziałabym nic, bo recepcjonistka nic nie wie, tylko mówi że mam czekać na telefon jutro. Zaraz mnie coś trafi chyba.
nie nerwuj... no wiem :redface:
najwazniejsze , że oczko uratowane i dziecko się obudziło
Chantal Jaśminka TM /16.11.2014
Kafelek TM 04.06.2018-
Zuzia TM 21.06.2018
Myszka TM 26.12.2018
Grusia TM 15.11.2019
Patryczek TM-21.12.2020
Olala TM-2.04.2021
Agatka TM-8.07.2021
Blusia TM-6.08.2021
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Opowieści Świńskiej Treści - Buniak w szpitaliku

Post autor: Asita »

Pewnie wolą ją przetrzymać u siebie co by nie wozić w tę i z powrotem na kontrolę czy opatrunki tuż po. Ale zadzwonić to by kurde mogli....w końcu jest po operacji a nie po zabiegu kosmetycznym :evil:
Jak dobrze że oko jest na miejscu :tired:
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Awatar użytkownika
diefenbaker
Posty: 1787
Rejestracja: 17 lip 2013, 18:15
Miejscowość: Piaseczno
Kontakt:

Re: Opowieści Świńskiej Treści - Buniak w szpitaliku

Post autor: diefenbaker »

Ja bym próbowała do skutku się mimo wszystko skontaktować z dr Kasią...żeby nie być w niepewności... masz prawo się coś dowiedzieć. Dobrze, że oczko jest...niech szybko dojdzie do siebie :fingerscrossed: :fingerscrossed:
Awatar użytkownika
joanna ch
Posty: 5254
Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Opowieści Świńskiej Treści - Buniak w szpitaliku

Post autor: joanna ch »

o matko.... Bunia nie ma nic usuniętego! Podczas operacji wystąpiły zaburzenia odeechowe i trzeba było wybudzić. Jutro powtórka :( Bunia jedzie z dr Kasią do domu. Rokowania co do oka są złe.
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Opowieści Świńskiej Treści - Buniak w szpitaliku

Post autor: Asita »

Jak to....? Trzymaj się joanna, na pewno Buniak jutro będzie w dobrym stanie na zabieg :fingerscrossed: :fingerscrossed:
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”