Strona 368 z 445

Re: Fretka, Balbinka, Fifi&Rifi

: 22 mar 2017, 9:49
autor: pastuszek
Będziemy dzisiaj z chłopcami trzymać mocno kciuki :fingerscrossed:

Re: Fretka, Balbinka, Fifi&Rifi

: 22 mar 2017, 10:08
autor: martuś
O to dzisiaj. Będziemy trzymać kciuki i daj znać od razu jak poszło a nie po tygodniu ;)
Balbiś trzymaj się :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:


Ja na zajęciach praktycznych sama zrobiłam całą kotkę :szczerbaty: Wetka, z którą mieliśmy zajęcia wywiozła nas na jakąś fermę gdzie mieli bydło no i oczywiście mnóstwo kotów i psów. Także suczki robiła babka a uczniowie jej asystowali ale kotki robiliśmy sami.

Re: Fretka, Balbinka, Fifi&Rifi

: 22 mar 2017, 13:27
autor: Siula
:fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:

Re: Fretka, Balbinka, Fifi&Rifi

: 22 mar 2017, 20:37
autor: dortezka
ja jako technik nie mogę sama wykonywać zabiegów, tylko asystować. Czasem sobie tak myślę, że się porwałam z motyką na słońce i ani tego nie ogarnę z nauką.. ani nie dam rady na widok krwi.. żył przy wbijaniu wenflonu itp :(

Jesteśmy już z Balbisią w domku. Musiałam niestety oddzielić ją od dziewczyn by zobaczyć, czy robi siusiu. Coś tak lekko poskubała, teraz zakopałam ją w kocyku i tak siedzi. Czasem widzę, że się kocyk porusza, więc dycha.. Ma póki co bezwładną prawą tylną łapkę. Pytałam się w lecznicy, niby nic jej przy tej łapce nie grzebali..
a co do zabiegu.. dr D mi powiedziała, że to był drugi pod względem ciężkości zabieg w lecznicy.. zgadnijcie, czyj był ten pierwszy.. taaaak! również mojej świnki! :? Guz był wielkości mandarynki a co gorsza przyrósł do pęcherza.. trzeba więc było założyć szwy.. no i dlatego z utęsknieniem czekam na siku..
Jak się kiedyś zdecyduję na kolejne świnki i to samiczki.. to sterylizuję za młodu..

kciuki nadal potrzebne!

Re: Fretka, Balbinka, Fifi&Rifi

: 22 mar 2017, 20:41
autor: Dropsio
Trzymamy mocno! :fingerscrossed:

Re: Fretka, Balbinka, Fifi&Rifi

: 22 mar 2017, 20:56
autor: Siula
Balbisiu nadal trzymamy :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:

Re: Fretka, Balbinka, Fifi&Rifi

: 22 mar 2017, 22:07
autor: balbinkowo
Te Twoje świnie to będą legendą Zwierzyńca, powtarzaną latami... :szczerbaty:
Świetnie że zabieg się udał, teraz jeść, pić,siurać i ładnie bobczyć :fingerscrossed: :102:

Re: Fretka, Balbinka, Fifi&Rifi

: 22 mar 2017, 22:25
autor: Asita
Mocno kciukam za szybkie dojście do zdrówka :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:
Nie mogę uwierzyć, że mandarynka...jak to takie wielkie się tam zmieściło... :?

Re: Fretka, Balbinka, Fifi&Rifi

: 23 mar 2017, 0:08
autor: dortezka
Najgorzej, że nadal nie ma siku.. :( dałam jej jedna strzykawke wody, ale boję się dawać więcej bo jeśli coś jest nie tak i jej szwy pójdą? I ogólnie Balbinka była odkurzaczem.. A tu ledwo coś pochrupała :cry:

Re: Fretka, Balbinka, Fifi&Rifi

: 23 mar 2017, 0:25
autor: paprykarz
:fingerscrossed: za siku i za.całą Balbinkę. Mój psiak też miał dzisiaj operację na pęcherzu więc łączę się w bólu