Strona 38 z 84

Re: Jaskier - porzucony staruszek [W-wa], szuka Domu Stałego

: 22 sty 2016, 10:37
autor: Asita
Prosimy się nie wzdymać :fingerscrossed:

Re: Jaskier - porzucony staruszek [W-wa], szuka Domu Stałego

: 25 sty 2016, 9:05
autor: Elurin
Jeszcze trochę się wzdyma, ale jest poprawa. Miał na parę dni odstawiony granulat i dokarmianie, jadł tylko siano i suche zioła. Nie zaszkodziło, w zasadzie nie schudł (10g przez 4 dni nie liczę ;) ). Na spacerach jest aktywny jak zwykle.

Re: Jaskier - porzucony staruszek [W-wa], szuka Domu Stałego

: 25 sty 2016, 20:18
autor: Elurin
Obrazek
Obrazek

Re: Jaskier - porzucony staruszek [W-wa], szuka Domu Stałego

: 25 sty 2016, 21:12
autor: Asita
Jaskierek niezmiennie przystojny i zarazem słodki :love: A jak brzuszek?

Re: Jaskier - porzucony staruszek [W-wa], szuka Domu Stałego

: 25 sty 2016, 21:23
autor: Elurin
Jest poprawa, ale jeszcze trochę gazów też jest. To mocno starszy pan jest, ma prawo mieć problemy trawienne.

Re: Jaskier - porzucony staruszek [W-wa], szuka Domu Stałego

: 27 sty 2016, 8:01
autor: katiusha
Energiczny staruszek :love:

Re: Jaskier - porzucony staruszek [W-wa], szuka Domu Stałego

: 04 lut 2016, 21:39
autor: Beatrice
Wspaniały!I dzelny! A ze Słodziakiem tworzą " parkę" genialną.Niech im się szczęści! :love:

Re: Jaskier - porzucony staruszek [W-wa], szuka Domu Stałego

: 08 lut 2016, 18:18
autor: Elurin
Jaskier teraz jest mniej ruchliwy, nie wychodzi sam z klatki, ale odzyskuje wagę - z 678g przytył w 3 dni do 715!
Chłopcy mają nowe norki od Kimery:
Obrazek
Obrazek

Re: Jaskier - porzucony staruszek [W-wa], szuka Domu Stałego

: 09 lut 2016, 12:55
autor: katiusha
Jakie norki cudne! Z kucyyyykaaamiiiii!!! :102: Chłopcy muszą być bardzo męscy, skoro tak swobodnie czuja się w takich klimatach :lol: :ok:
Jaskierku, dawaj dalej w górę :fingerscrossed:

Re: Jaskier - porzucony staruszek [W-wa], szuka Domu Stałego

: 09 lut 2016, 15:44
autor: colin
Serce się kraje gdy czytałem historię "dziadzi", ludzie są strasznie okrutni, gorsi od zwierząt. Na szczęście zdarzają się też tacy o dobrych sercach. :) Wszystkiego dobrego dla dziadka :)