Re: ukryty Alfredzik przyczajony Żurek
: 19 kwie 2015, 15:51
Pani Strzygo, szczerze mówiąc, ja nie wiem, co tam się dzieje, jak mnie tam nie ma...Nie pozostaje mi nic innego, jak całkowicie zaufać mojej mamie....
I wiadomość z ostatniej chwili: Żurek wchodzi na nowe pięterko! Żurek wchodzi na nowe pięterko!
Alfreedo mówi: Żurek, czemu ty tam sam na górze tą trawkę zżerasz? Zrzuć koledze trochę na dół...
Żurek: Sam tu wleź grubasie...mniammniammniam...chrupżrupchrup...
Alfredo: nooo daaaaaaj!


I wiadomość z ostatniej chwili: Żurek wchodzi na nowe pięterko! Żurek wchodzi na nowe pięterko!
Alfreedo mówi: Żurek, czemu ty tam sam na górze tą trawkę zżerasz? Zrzuć koledze trochę na dół...
Żurek: Sam tu wleź grubasie...mniammniammniam...chrupżrupchrup...
Alfredo: nooo daaaaaaj!
