Strona 38 z 117
Re: Tost i Nachos - Nachos chory :(
: 16 sty 2016, 19:22
autor: porcella
O matko, ale dlaczego!? Przecież to smarkacz! Musiał chyba zachomikowac i zjeść jakieś paskudztwo. Biedak, długo jeszcze tego kłucia?
Re: Tost i Nachos - Nachos chory :(
: 16 sty 2016, 19:33
autor: cappuccino
Nie wiem właśnie od czego. Ciężko powiedzieć, czy długo. Na razie temperatura ciągle rośnie i spada, chociaż dzisiaj nie urosła do tych 40 stopni, więc wydaje mi się, że jest lepiej. Aczkolwiek nadal ewidentnie boli go brzuch. Lek z tego co umiem się doczytać, to Hepatiale? W każdym razie, mamy go na 9 dni. Trochę się pobawiłam z dzieleniem tego płynu z tej malutkiej kapsułki na trzy porcje. Mam nadzieję, że to coś pomoże bardziej. No i zobaczymy jak zareaguje na antybiotyk 2x dziennie. Boby mamy oddać w poniedziałek, nie wiem ile trwa takie badanie w labolatorium. Z tego co nam wetka mówiła, na pewno w przyszłym tygodniu będziemy się codziennie widywać, bo oprócz antybiotyku który mogłabym podawać sama, dostaje płyny podskórnie.
Oby szybko to się ułożyło wszystko, bo już nie mogę patrzeć na to jak go boli.
Re: Tost i Nachos - Nachos chory :(
: 16 sty 2016, 19:36
autor: balbinkowo
Re: Tost i Nachos - Nachos chory :(
: 16 sty 2016, 19:39
autor: cappuccino
Dziękujemy za wszystkie kciuki, jesteście kochane wszystkie. Ostatnio nawet M mówiłam, że bez wsparcia świnkolubów chyba bym się już totalnie załamała.
Re: Tost i Nachos - Nachos chory :(
: 16 sty 2016, 19:47
autor: Siula
Trzymajcie się dzielnie, trzymamy cały czas

i jesteśmy. Normalnie się denerwuje jak otwieram Twój wątek.
Dużo

Re: Tost i Nachos - Nachos chory :(
: 16 sty 2016, 20:53
autor: martuś
Nachos jest młody. Musi dać radę!
Tak sobie jeszcze myślę i porównuję do chorób psów...Przy zapaleniu trzustki jest bolesność brzuszka i wysoka temperatura niezbyt reagująca na leki. Może oprócz wątroby coś mu przeciążyło trzustkę?

Re: Tost i Nachos - Nachos chory :(
: 16 sty 2016, 20:56
autor: cappuccino
Zapytam się jutro, jak będziemy. Może to jakiś trop. Może ta podwójna dawka antybiotyku sobie z tym poradzi.
Re: Tost i Nachos - Nachos chory :(
: 16 sty 2016, 21:41
autor: cappuccino
Powiem Wam, że Nachos zrobił przed chwilką całkiem ładnego bobka o ładnym kolorze i przyzwoitym rozmiarze, który nawet był lekko mokry, a nie suchy jak wiór. Więc chyba jednak rzeczywiście ta straszna gorączka już go tak nie męczy. Co prawda dzisiaj oscyluje w ok 39 stopni, ale to przecież nie 40.
Re: Tost i Nachos - Nachos chory :(
: 16 sty 2016, 21:56
autor: Asita
Kurcze, kciukam, żeby gorączka spadła i już nie rosła

Obyście szybko doszli do przyczyny i ją przegonili precz
Zdrówka i wytrwałości

Re: Tost i Nachos - Nachos chory :(
: 16 sty 2016, 22:04
autor: porcella
Hepatiale to dobry lek. Zentonil tez dawałam przy zlych wynikach wątrobowych. Podobno enroxil juz nie działa na wiele bakterii, weci szukają innych antybiotyków, ale trudno tez powiedzieć, co małemu dolega. Ziółek mu dawaj dobrych suszonych, babka lancetowata leczy stany zapalne przewodu pokarmowego.
Trzymajcie się wszyscy!
