Gdańskie Morświny x3

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
zwierzur
Posty: 3919
Rejestracja: 24 sie 2016, 21:59
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: Gdańskie Morświny ♥ + Ratujemy Mysię!

Post autor: zwierzur »

Ja rozwadniam proszek na łyżce, gotową mieszankę wciągam do strzykawki i daję do paszczy, ale tabletki rozgniatam metodą identyczną jak lunorek. Bywa, że robię "kreski" jak trzeba podzielić pigułę na więcej części. Rekord, to 50 górek proszku na listkach papierków... Zrobiłam wtedy fotki - widok, jak w wytwórni amfy przejętej podczas policyjnej akcji! Zdrówka, Mysiuniu! :fingerscrossed:
Dobre chwile są jak wisienki na torcie...
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10214
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Gdańskie Morświny ♥ + Ratujemy Mysię!

Post autor: martuś »

Obrazek
Awatar użytkownika
Bulletproof
Posty: 1225
Rejestracja: 02 mar 2014, 20:21
Miejscowość: Gdańsk
Kontakt:

Re: Gdańskie Morświny ♥ + Ratujemy Mysię!

Post autor: Bulletproof »

Na pierwsze to mnie nie stać :szczerbaty: Ale wydaje mi się że to może być dokładnie to co dostaje, głównie i tak chodzi o fosfolipidy, które budują hepatocyty. A nad drugim właśnie myślałam, pewnie zamówię jeszcze w tym tygodniu ;)

Ja głupia jednak jestem, zostawiłam w strzykawce 2ml leku z wodą na noc i w ogóle nie pomyślałam że przecież nie jest on rozpuszczalny i w wodzie, to przecież tłuszcze.. Oczywiście przez noc wszystko osadziło się w postaci takiego gluta w strzykawce, musiałam dzisiaj się gimnastykować żeby to wyjąć ze strzykawki :lol:

Właśnie, trzymać ten lek w lodówce czy poza?
Awatar użytkownika
Bulletproof
Posty: 1225
Rejestracja: 02 mar 2014, 20:21
Miejscowość: Gdańsk
Kontakt:

Re: Gdańskie Morświny ♥ + Ratujemy Mysię!

Post autor: Bulletproof »

Byliśmy dziś u dr. Hajdo w Gdyni i umówiliśmy zabieg na przyszłą środę. Podreperujemy wątrobę i mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze.. Dziewucha już mnie nienawidzi za te leki 3-4x dziennie.. :lol:

Obrazek Obrazek

Wszyscy mówią że wygląda jak królik, zając, szynszyla, albo bóbr :D Nawet weterynarz powiedziała, że myślała że to królik :lol:
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Gdańskie Morświny ♥ + Ratujemy Mysię!

Post autor: Asita »

No głupi "żart" ze str weta... Teraz to bym się zastanawiała, czy do niej iść, jak świnki od królika nie odróżnia... :lol:
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Awatar użytkownika
Bulletproof
Posty: 1225
Rejestracja: 02 mar 2014, 20:21
Miejscowość: Gdańsk
Kontakt:

Re: Gdańskie Morświny ♥ + Ratujemy Mysię!

Post autor: Bulletproof »

Nie no może przez transporter tak się wydaje :szczerbaty: Już się z bratem śmialiśmy, że przyjdziemy do niej, zaczniemy mówić, a ona: " No tak tak.. a jakie to zwierzę?" :lol:
Awatar użytkownika
Bulletproof
Posty: 1225
Rejestracja: 02 mar 2014, 20:21
Miejscowość: Gdańsk
Kontakt:

Re: Gdańskie Morświny ♥ + Ratujemy Mysię!

Post autor: Bulletproof »

Jutro zabieg.. bardzo się stresuję :cry: Prosimy jutro od 10 rano mocne kciuki i dobre myśli dla Mysi.. :fingerscrossed:
Chocolate Monster

Re: Gdańskie Morświny ♥ + Ratujemy Mysię!

Post autor: Chocolate Monster »

Zacznę już teraz kciukać :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:
Awatar użytkownika
diefenbaker
Posty: 1787
Rejestracja: 17 lip 2013, 18:15
Miejscowość: Piaseczno
Kontakt:

Re: Gdańskie Morświny ♥ + Ratujemy Mysię!

Post autor: diefenbaker »

Jaka ona piękna... jakie oczy... mam słabość do zającopodobnych :love: nie ogarniam wszystkich wątków :( Mocno kciuki :fingerscrossed: :fingerscrossed:
Baśjul

Re: Gdańskie Morświny ♥ + Ratujemy Mysię!

Post autor: Baśjul »

Dużo kciuków dla ślicznej dziewczynki :love: :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”