Puchate Siły Tormund chory
Moderator: silje
- sosnowa
- Posty: 15296
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Puchate Siły
Się zrobi.
- martuś
- Posty: 10216
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
- sosnowa
- Posty: 15296
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Puchate Siły
Ano jakoś tak wyszło, a raczej nie wyszło. Na zaostrzenie apetytu podam wagę Kresyda 950 a Otonia 470
Kresyda się spuszyła straszliwie. Ma nawet puch na palcach

Kresyda się spuszyła straszliwie. Ma nawet puch na palcach

- joanna ch
- Posty: 5254
- Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
- Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Puchate Siły
Niech rośnie kurczaczek 

- sosnowa
- Posty: 15296
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Puchate Siły
Nie zaglądam tu prawie i nie upamiętniłam 4 rocznicy znalezienia Turbulencji i zawiezienia jej do porcelli. Ale wszyscy to pamiętaliśmy w domu. Pewnie Łata też, ostatnia ze zwierzaków, która ją znała......
zdjęcie z początku wątku, zrobione przez porcellę

jedno z pierwszych zdjęć w dniu, kiedy do nas przyjechała, czyli miesiąc później

widać przy okazji, jak jej się ten miesięczny pobyt u porcelli przydał, jak się wyluzowała i zmieniła. No i czystsza znacznie
zdjęcie z początku wątku, zrobione przez porcellę

jedno z pierwszych zdjęć w dniu, kiedy do nas przyjechała, czyli miesiąc później

widać przy okazji, jak jej się ten miesięczny pobyt u porcelli przydał, jak się wyluzowała i zmieniła. No i czystsza znacznie

- martuś
- Posty: 10216
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Puchate Siły
Sosnowa
Pamiętajcie, że dzięki Wam jeszcze tyle czasu mogła żyć
Macie piękne wspomnienia, zdjęcia. Chociaż serce nadal boli po stracie ale dla niej to był najlepszy okres w życiu 



- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23210
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Puchate Siły
Kochana to była świnia. Nie bylo jej dane dlugie życie, ale szczęścia zaznała w nadmiarze. A Wam dała sami wiecie ile uczuć.
Re: Puchate Siły
Zawsze pozostaje to ukłucie żalu, gdy wspominamy utraconego przyjaciela... zostają nam wspomnienia i myśl, że może gdzieś, za Tęczowym Mostkiem, ona nadal biega.
- sosnowa
- Posty: 15296
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Puchate Siły
U nas ogólna prostracja. Angina Burakury i to jeszcze wtedy, kiedy mam bliską osobę na planowanej operacji w szpitalu i nie mogę odwiedzać.
Wątki leżą, ze wszystkim się spóźniam.
Kresyda jakaś osowiała i bardziej charczy, nie wiem, czy nie pokażę jej jednak w MV. Z drugiej strony je i ładnie przybrała na wadze.
Apisia też ładnie je i też przybrała na wadze
Jej ten euthyrox 2mg to dobrze robi na wytrzeszcz, bo już nie ma i na żwawość, ale nie na wagę. Znowu wczoraj 1240
No nie mogę odstawić michy jak mam rekonwalescentkę i młode chude.
Młode chude tyje sobie, porównałam z wagą Grawisi z książeczki zdrowia którą na szczęście mam, wyszło mi, że Otonia szybciej przybiera. Ala za mięsista nie jest, po prostu nie czuć tak kosteczek. Długa przy tym jest i skacze na hamak. Waży obecnie 480g.
Wczoraj biorę cudne obłe i lśniące Trzmielisko na ręce, li i jedynie w celach towarzyskich, a ona wącha i wącha, gdzie ta cykoria, względnie strzykawa z euthyroxem pysznie doprawionym. Nieprawdą jest, że ona nie zna słowa "bezinteresowny". To przecież taka bardziej kontrowersyjna nazwa kastrata.

Wątki leżą, ze wszystkim się spóźniam.
Kresyda jakaś osowiała i bardziej charczy, nie wiem, czy nie pokażę jej jednak w MV. Z drugiej strony je i ładnie przybrała na wadze.
Apisia też ładnie je i też przybrała na wadze


Młode chude tyje sobie, porównałam z wagą Grawisi z książeczki zdrowia którą na szczęście mam, wyszło mi, że Otonia szybciej przybiera. Ala za mięsista nie jest, po prostu nie czuć tak kosteczek. Długa przy tym jest i skacze na hamak. Waży obecnie 480g.
Wczoraj biorę cudne obłe i lśniące Trzmielisko na ręce, li i jedynie w celach towarzyskich, a ona wącha i wącha, gdzie ta cykoria, względnie strzykawa z euthyroxem pysznie doprawionym. Nieprawdą jest, że ona nie zna słowa "bezinteresowny". To przecież taka bardziej kontrowersyjna nazwa kastrata.

- Siula
- Posty: 4009
- Rejestracja: 26 kwie 2015, 21:21
- Miejscowość: Tarnowo Podgóne
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Puchate Siły
"Bezinteresowny"
- okrutna jesteś!
Ciężko pogodzić różne świńskie potrzeby w jednej klatce. Muszę zrobić tej mojej grubej badanie krwi, jeśli u Apisi to tarczyca i też tyle waży, ale moja Matylda nie ma żadnych innych objawów. Apisia piękna taka jako trzmiel okrągła

Ciężko pogodzić różne świńskie potrzeby w jednej klatce. Muszę zrobić tej mojej grubej badanie krwi, jeśli u Apisi to tarczyca i też tyle waży, ale moja Matylda nie ma żadnych innych objawów. Apisia piękna taka jako trzmiel okrągła
