Kurde, Dzima odkryłaś mój plan oszukania Was
Martuś, dmucham i to bardzo. On siedzi zamknięty w sypialni, jak mnie nie będzie to będzie zamknięty na klucz. Wychodzę z nim w kagańcu i zakładam też w sypialni. Co nie znaczy, że i tak nie będę się o dziewczyny martwiła

a one sobie leżą u siebie i jak zwykle mają wszystko gdzieś
Ja każde z osobna udostępniam jako publiczne. Powalczę z nimi ale pod koniec przyszłego tygodnia. Teraz praca, nauka do egzaminu no i ten pies to już aż nadto dla mnie
