CAVIARNIA

To chyba coś z moim kompem nie tak. Pomimo, że zmieniłaś to dalej nie widzę natomiast na telefonie nie mam problemu
Fajnie zobaczyć dziewczyny po tak długim czasie

Martuś, może dlatego, że na komórce jesteś zalogowana do swojego konta Google? ale kurcze, dałam, że publiczne mają być..

Za 2 godziny trafi do mnie pies.. Jestem tak pełna obaw, że gdyby nie to, że trafiłby do hoteliku to bym się nie zdecydowała. Będzie siedział zamknięty na klucz w sypialni, ale ja o tak schizuje o Pipki

Nie mam konta na google więc to nie przez to No nic najważniejsze, że mogłam obejrzeć panny

A to duży czy mały pies? Ja przy Twoim rodzaju klatki też bym miała duuuuże obawy...

Martuś nie pomagasz mi

Rano sprawdzałam zamykanie drzwi na klucz.. Wszytsko działa, a drzwi otwierają się do środka, więc otworzyć przez przypadek bez klucza nie ma jak.. Z resztą on nie z tych. Duży psiak.

Wiem, że nie pomagam
Ale lepiej dmuchać na zimne i zabezpieczyć przed najgorszą opcją niż wyjść z założenia, że nic nie zrobi a później tragedia... Wiesz, że Frugo to ciamajda i spokojny kot. Ale nie ufam mu na tyle żeby zostawić bez kontroli nawet na sekundę

eeee ja też nie widzę chyba dortezka kręci...wpisuje "obrazek" i macie cieszcie się
Udostępnij publicznie ten album w którym są zdjęcia i jeszcze raz skopiuj linki. A może zapomniałaś jak to się robi? tak daaaaawno nie było zdjęć?

Kurde, Dzima odkryłaś mój plan oszukania Was

Martuś, dmucham i to bardzo. On siedzi zamknięty w sypialni, jak mnie nie będzie to będzie zamknięty na klucz. Wychodzę z nim w kagańcu i zakładam też w sypialni. Co nie znaczy, że i tak nie będę się o dziewczyny martwiła a one sobie leżą u siebie i jak zwykle mają wszystko gdzieś

Ja każde z osobna udostępniam jako publiczne. Powalczę z nimi ale pod koniec przyszłego tygodnia. Teraz praca, nauka do egzaminu no i ten pies to już aż nadto dla mnie

A co to za psiak pod opieką? na wychowanie czy raczej na zdemoralizowanie?
hmmm napisałabym "pokaż"...ale cóż...."obrazek"

Ja widzę i są cudowne!! Udanego roku!!

Ładny co nie?
"obrazek"

Obiecuję pokazać jak tylko będzie chwila zastanowić się czemu nie widzicie

Na zdemoralizowanie. Kuzynka wyjeżdża na tydzień.

Póki co trochę płacze i śmierdzi psem