Strona 39 z 117

Re: Tost i Nachos - Nachos chory :(

: 16 sty 2016, 22:11
autor: cappuccino
Dostaje i babkę i mniszek, który też działa dobrze na wątrobę. Także mam nadzieję że będzie tylko lepiej.

Re: Tost i Nachos - Nachos chory :(

: 16 sty 2016, 23:08
autor: porcella
ja też :fingerscrossed:

Re: Tost i Nachos - Nachos chory :(

: 17 sty 2016, 0:35
autor: Lilith88
W końcu jest trochę lepiej. Niech już temperatura nie rośnie :fingerscrossed: I niech leki pomogą :fingerscrossed: Wygłaszcz malucha ode mnie :buzki:

Re: Tost i Nachos - Nachos chory :(

: 17 sty 2016, 15:44
autor: cappuccino
temperatury znowu dzisiaj nie było! Jednak Nachos siedzi prawie całymi dniami w kapciochu, gdy jest w klatce, bo na wybiegu zachowuje się normalnie. Troszkę mu oczka ropieją. Niby nie ma temperatury 40 stopni już od dwóch dni, ale nadal siedzi większość czasu w kapciochu. Dlatego ciężko mi powiedzieć, czy jest ta poprawa. Czy jego zachowanie może wynikać z tego, że codziennie dostaje zastrzyki, jeździ do weterynarza i po prostu jest tym zmęczony? Wetka nam powiedziała, że ta wysoka temperatura, która utrzymywała się przez praktycznie 5 dni, go zmęczyła. Bo skoro temperatura teraz aż tak drastycznie nie wzrasta, to chyba jest z nim lepiej? Antybiotyk dostanie ostatni raz najprawdopodobniej we wtorek, a później zostajemy tylko na tych wątrobowych lekach. Ładnie podskubuje warzywka, trochę mało pije, ale codziennie jest u weta "nawadniany" no i ja też go raz dziennie dopajam.
Po pokoju sobie biega, tylko w klatce jakiś taki bez życia jest.

Re: Tost i Nachos - Nachos chory :(

: 17 sty 2016, 18:33
autor: cappuccino
Kurcze dziewczyny, chyba na prawdę jest lepiej! Pierwszy raz od zeszłej soboty, pięknie zakwiczał gdy tylko usłyszał dźwięk papierowego ręcznika, którym zawsze jeszcze przecieram warzywka przed podaniem! Pewnie nie powinnam się tak ekscytować, bo zapeszę, ale tak mnie to ucieszyło!

Re: Tost i Nachos - Nachos chory :(

: 17 sty 2016, 18:46
autor: Siula
Powoli dojdzie do siebie, Nachosiku :fingerscrossed: :buzki:

Re: Tost i Nachos - Nachos chory :(

: 18 sty 2016, 9:08
autor: Asita
Och, niech zdrowieje i kwiczy ile sił w płucach :fingerscrossed: :fingerscrossed: :)

Re: Tost i Nachos - Nachos chory :(

: 18 sty 2016, 10:11
autor: cappuccino
Dzisiaj M. Z nim był u Pani dr. Gorączki brak nadal, wiec chyba powoli wygrywamy walkę z chorobą.

Re: Tost i Nachos - Nachos chory :(

: 18 sty 2016, 14:55
autor: dortezka
I oby tak dalej! Niech zdrowiutki będzie! :fingerscrossed: :fingerscrossed: :buzki:

Re: Tost i Nachos - Nachos chory :(

: 18 sty 2016, 17:01
autor: Assia_B
Zdrowiej Nachosiku :fingerscrossed:

Cieszę się, że samopoczucie lepsze :)