CAVIARNIA

Wiosna - w końcu się doczekałam

Tokujące gągoły na Wrzosach, kania ruda pod Ścinawą - wiosna, panie...
Martuś - myszołów

Krępa sylwetka, krótki, płasko zakończony ogon, krótka, "tępa" głowa. Siedzący kojarzy mi się z kurą... latający w sumie też

Kolorów nie widać, ale miał pewnie U na piersi i jasne plamy na spodzie dłoni. Równie niezgrabną sylwetkę mają tylko orły, ale one to już w ogóle wyglądają jak wielka, lecąca na płask decha z małą główką i prowizorycznym ogonkiem

No i są 1. wielkie, 2. rzadkie. Pozostałe drapole mają dłuższe skrzydła, ogon, głowę albo w ogóle wszystko

Ewentualnie można pomylić z krukiem, ale kruk też jest nieco zgrabniejszy i ma klinowaty ogon.

Tydzień temu w końcu postawiliśmy stałą czatownię. O dziwo przetrwała wichurę która powaliła drzewa i zniszczyła dachy kawałek dalej...
Wczoraj nareszcie miałam chwilę czasu żeby poleżeć. Bielaczki i gągoły przeniosły się na razie na żwirownię, za to pojawiła się czapla siwa. Skoro ona dała się nabrać i nieszczególnie się mną przejmowała, to znaczy ze chyba maskowanie jest wystarczająco dobre.
Liczymy na to, że uda się z niej pstryknąć czernice, gągoły, może bielaczka (dziś były 3 samczyki, widzieliśmy z daleka), może wydrę, bobra albo gronostaja. Chyba wbijemy gdzieś w pobliżu patyk, może zimuś będzie chciał skorzystać...
Nadlatuje

I potrzos

Jak zwykle piękne zdjęcia

Ostatnio mam przerwę od forum i różnego rodzaju social media. Próbuję nadrobić zaległości w szkole, pełzam po krzakach albo leżę w łóżku z Dropsikiem czytając książki lub oglądając serial.
Jednak żeby nie było, że nic się w wątku nie dzieje (bo w przyrodzie ruch niesamowity!)...
Długoszyja siwucha i uparta krzyżówka