Berta i Elma

[dortezka]

Ann.. strój śnieżynki obowiązuje cały grudzień.. więc wszystko jeszcze przed Tobą

mówisz, że zamieć od nas poszła do Ciebie

pastuszku tyle, że 13stego to raczej po prostu zakupy.. a nie takie fajne spotkanie jak tu miało być
mój TŻ ma urodziny

[Dropsio]

Haha, zamieć to do nas przywiało

[pastuszek]

Oj tam zawsze coś

[dortezka]

i spóźnij się człowieku 10min z kolacją..
już zmawiają się przeciwko nam.. strach się bać..

[Ann]

Uwielbiam oglądać ich zdjęcia

[Cynthia]

Dla mnie zdjęcia całego stada są tak niesamowite, że aż mi się płakać chce...

[dortezka]

Cynthio.. to wszystkie tak pięknie wygląda tylko na zdjęciu..

ogólnie razem one siedzą tylko gdy:
- już czas i czekają na żarcie (zawsze po zamiataniu bobów),
- kiedy ktoś kichnie i uciekają, najchętniej kryjąc się wszystkie w jednej kuwecie

a tak to każda sobie rzepkę skrobie..

[Ann]

- kiedy ktoś kichnie i uciekają, najchętniej kryjąc się wszystkie w jednej kuwecie

Chciałabym to zobaczyć
U mnie jak ktoś kichnie to Kudłata grucha jakby mówiła "na zdrowie"

[dortezka]

u mnie działa zasada stada.. jedna jest tchórzem i ucieka.. zaczyna uciekać cała reszta Pigi jedynie do połowy dobiega i staje i się patrzy
a jedna przed drugą gruchają przy "innych" dla nich dźwiękach

[Cynthia]

U mnie jak dzwoni telefon z przypomnieniem to część ucieka, a Miracle grucha jakby z nim gadała