Re: Gangsterzy Szkatuły ♀
: 25 paź 2016, 17:14
Czas o sobie przypomnieć
Szkatuła nadal wredna, osikuje Chimerę przez kratki. Mopy lepiej ją akceptują, czasami oberwie od Zuli- ale sama się o to prosi wtykając nos w jej doopke
Żylecie się stawia, nawet czasem pogoni jak się rozkręci...
Leżakujemy parami, żeby się oswajały ze sobą....
Z Zulą najtrudniej...


Niewyraźne, ale nie chciałam błyskać jej lampą w te rubinowe oczka

Patrzcie na ten syf! A to tylko 1 dzień!



Zajadam seler naciowy...

...ale nie tak spokojnie...trzeba walczyć o swoje

Mówiłam już, że lubię ryzyko...?!





Chimera już szaleje z Żyletą po całym pokoju...nie boi się paneli, ogarnął ją popcornowy szał!


Leżakujemy parami, żeby się oswajały ze sobą....
Z Zulą najtrudniej...
Niewyraźne, ale nie chciałam błyskać jej lampą w te rubinowe oczka
Patrzcie na ten syf! A to tylko 1 dzień!
Zajadam seler naciowy...
...ale nie tak spokojnie...trzeba walczyć o swoje
Mówiłam już, że lubię ryzyko...?!
Chimera już szaleje z Żyletą po całym pokoju...nie boi się paneli, ogarnął ją popcornowy szał!
