Strona 385 z 445
Re: Fretka, Fifi&Rifi
: 04 lip 2018, 11:28
autor: dortezka
zaczęła.. ale znów mamy gorsze dni.. znów skubie mało a na ratunkową nie chce patrzeć i muszę strzykawką wciskać. Wydaje mi się, że to przed odpadający strupek. Miała kawałek wiszący.. przycięłam, ale i tak zahaczyła gdzieś i się oderwało i ma nowego malutkiego czerwonego strupka
ogólnie, wiem, że to przejściowe.. tylko, że w piątek wyjeżdżam.. ciężko mi zostawić ją na lekach i dokarmianiu komukolwiek.. i nie bardzo wiem, co zrobić. Bez dwóch dawek tego na wątrobę nic się nie stanie, a jak bez dokarmiania? je sama, tyle, że nieodpowiednio dużo i kalorycznie..
stopiszcze mojej cacanki

Re: Fretka, Fifi&Rifi
: 04 lip 2018, 14:08
autor: sosnowa
Trzymam.
Zdjęć nie widać.
Re: Fretka, Fifi&Rifi
: 04 lip 2018, 16:06
autor: martuś
Słodkie nóżki

strupek może posmaruj jej czymś? Maść z wit A albo solcoseryl żeby to natłuścić i żeby znowu nie zerwała.
Dwa dni wytrzymałaby bez witamin ale musisz kogoś znaleźć żeby ją karmił

Re: Fretka, Fifi&Rifi
: 10 sie 2018, 14:02
autor: dortezka
u nas nadal bez szału. Tyle, że chwilowo sraczka Freci się unormowała i jest bez tragedii. Rifi dostaje leki na tarczycę, jesteśmy przed kolejnym badaniem krwi ale niestety to chyba nie to.. Chude to takie, że aż ciężko się na nią patrzy.. dokarmiam ile wlezie, sama też je.. słabiutka, nie chodzi tylko kica, dwa kicnięcia i leży.. czasem nie do końca stabilna i leci dupcią na bok. Dziś albo jutro jedziemy do weta bo wreszcie chłodniej. Oczywiście jesteśmy w kontakcie telefonicznym z wetem..
Na weekend miałam istne zoo, oprócz tych moich wszystkich paskud była u nas papuzia sąsiadów oraz pies kuzynki
wstawię zdjęcia.. chociaż ostatnio i tak nikt ich nie widzi mimo, iż cały czas wstawiam tak samo..
jem, ale wciąż jestem chudziutka (taką "zgarbioną" postawę ma cały czas od zabiegu)
na gorąc najlepszy arbuz
ehh.. te jej tylne łapki..
spacerujemy po lesie
czekając na poranny spacerek aż nakarmię Rifi

Re: Fretka, Fifi&Rifi
: 10 sie 2018, 14:44
autor: Siula
Widać zdjęcia

Rifciu trzymaj się biedulko

Re: Fretka, Fifi&Rifi
: 10 sie 2018, 16:26
autor: martuś
Też widzę
A rtg było robione? Może jakieś problemy z kręgosłupem/miednicą/stawami.
Trzustka też może pasować - chudnięcie plus taka garbata postawa. Nerki były sprawdzane?
Re: Fretka, Fifi&Rifi
: 10 sie 2018, 17:08
autor: Dzima
Widać zdjęcia! już się tak nie wykręcaj, bo zaraz nam powiesz że nie wrzucasz, bo nie widać...
Piesa fajna

Re: Fretka, Fifi&Rifi
: 10 sie 2018, 17:27
autor: dortezka
Dzima pisze:Widać zdjęcia! już się tak nie wykręcaj, bo zaraz nam powiesz że nie wrzucasz, bo nie widać...
No kiedy wcześniej wrzucałem tak samo i nikt nie widział
Martuś, rtg nie będę robiła, bo ewidentnie tu nie chodzi o układ kostny. Nerki wraz z wątrobą były sprawdzane przed zabiegiem, niby ok. Siedzimy właśnie w poczekalni aż nas Piasecki przyjmie, zobaczymy co powie.
Jakaś infekcja jak na nią patrzę..
Re: Fretka, Fifi&Rifi
: 10 sie 2018, 18:55
autor: dortezka
My już w domku.. Sprawy wyglądaja troszkę nieciekawie.. P aż siedział i dumał.. Krwi nie pobieraliśmy, oboje zgodni byliśmy, że za słabiutko wygląda. Osłuchowo ok.. P jak zobaczył jak ona się słania na tych nóżkach, oraz po pomacaniu stwierdził, że wygląda mu to na tle neurologicznym.. Tylko kiedy? Zaraz po zabiegu przecież ruszyła do miski.. A dzień później był przełom.. Być może wtedy doszło do jakiegoś mikro wylewu..
Cały czas niestety jest problem z jej wagą, tutaj też nie miał dobrych wieści.. Jego zdaniem może być tak, że po prostu ma na tyle dużego guza, że zakłamuje on wyniki. Jego zdaniem najlepiej było by pozbyć się tarczycy ale w jej stanie żadne operacje nie wchodzą w grę..
Ogólnie na koniec pocieszył mnie, że jego zdaniem szansę na poprawę jej stanu są nikłe.. Ale skoro sama coś skubie itp to będziemy robili co w naszej mocy żeby jeszcze troszkę ze mną pobyła..
Re: Fretka, Fifi&Rifi
: 10 sie 2018, 19:09
autor: martuś
No to nieciekawie...

Hm ale jakby był wylew to raczej problem jest jednostronny a nie tylko tył

dał Wam coś na to? Jakiś nivalin, karsivan albo chociaż sterydy?