Strona 395 z 660
Re: Zuzia,Myszka i reszta futrzano-gołej ferajny
: 09 wrz 2016, 15:02
autor: jolka
dostałam zdjęcia od pani, ktore je adoptowała... Assia pamiętam chciała jeszcze przed Alwinkiem Wiewiórka
tak teraz wygląda
a to Wafelek
oba chłopaki pojechały do ds ponad dwa lata temu

Re: Zuzia,Myszka i reszta futrzano-gołej ferajny
: 09 wrz 2016, 21:39
autor: Beatrycze
Ja robiłam u nich wizytę przedadopcyjną. Tam byla taka fajna klatka - samoróbka.
Re: Zuzia,Myszka i reszta futrzano-gołej ferajny
: 09 wrz 2016, 21:49
autor: jolka
Beatrycze pisze:Ja robiłam u nich wizytę przedadopcyjną. Tam byla taka fajna klatka - samoróbka.
pamietam

Klatka jest w dalszym ciągu

Re: Zuzia,Myszka i reszta futrzano-gołej ferajny
: 09 wrz 2016, 23:11
autor: porcella
To już dwa lata, dajcie spokój...
Re: Zuzia,Myszka i reszta futrzano-gołej ferajny
: 11 wrz 2016, 14:02
autor: lunorek
I jak tam się miewa Grusia? Ja mam coś słabość do Twoich świnek Jolu, zwłaszcza tych wszystkich golutkich...

Moja Skinka też coś ostatnio się trochę drapie...
Re: Zuzia,Myszka i reszta futrzano-gołej ferajny
: 11 wrz 2016, 15:51
autor: jolka
Re: Zuzia,Myszka i reszta futrzano-gołej ferajny
: 11 wrz 2016, 15:59
autor: loriain
aaah cudze zawsze smakuje lepiej

Re: Zuzia,Myszka i reszta futrzano-gołej ferajny
: 11 wrz 2016, 17:07
autor: lunorek
Tak z daleka na fotce nie wygląda malutka tak źle. Fajnie, że zgodnie z dziewczynkami ucztowała. No i miło i pożytecznie spędzone popołudnie widzę

A ja dopiero teraz na zdjęciu wypatrzyłam, że Kafelek ma na pleckach futerkowy kubraczek

Moja całkiem golutka poza kępką na nosku i krótkimi skarpetami typu stopki

Re: Zuzia,Myszka i reszta futrzano-gołej ferajny
: 12 wrz 2016, 13:21
autor: Pandorzaste
Może Gruszka ma taki charakter ciężki po prostu? Powodzenia z tym kochanym grajdołem

.
Re: Zuzia,Myszka i reszta futrzano-gołej ferajny
: 12 wrz 2016, 22:37
autor: paprykarz
Jolu widać Grusia to takie charakterek jak moja Kreska. No diabeł wcielony i nie opcji. Leje wszystkich, nawet kastratów. Żadna jej różnica. Teraz jako tako siedzi w jednej klatce z Puszildą i Jolą (imienniczką

). Jolkę tłamsi zdecydowanie częściej niż Puszildę. Jest wredną francą ale jak jej nie kochać. Teraz jeszcze ma tarczycę chorą. eh