CAVIARNIA

Mała pierdolka żeby szybko przestało boleć

Żeby pchełka nie skakała
Dobrze będzie, trzy dni i przejdzie, zobaczysz.

U nas wiecznie cos się dzieje...
ciągle niestety Tania nas smuci. Tym razem już dr Kasia zabiera ją do siebie do domu, została w MV



Mam nowe tymczasy na chwilkę, cudne, na razie nie strasze zdjęciami



Gruszka chyba lepiej się czuje po tych psychotropach, bo mniej się drapie i częściej wychodzi na kradzież

,

Biedna Tania, choroby skórne widać też lubią świnki jak widać trudne są do wyleczenia...a do kiedy w MV (u dr Kasi) ma być? A jak nóżka Agatki? Za obie
Dobrze, że choć Grusza ma się lepiej
Widziałam w MV te małe dzikuski...u Was na pewno się poczują bezpieczniej

Matko, Tania biedaczka... Kiedy w Mv będziecie?

Joanna dzis już dwa razy byłam, własnie wróciłam. Zawiozłam dla Tasi podkłady, dry bed, karmę , kocyki. Teraz to nie wiem kiedy. Dr Kasia bierze ją do domu do siebie, mowiła , że na ok 10 dni
zdjęcie z MV



Agatka lepiej, choc nózke podnosi, ale biega jak pchełka.
A dzikuski nie takie dzikie . Sa prześliczne i bardzo żarłoczne Mysle nad imionami...

Do domu na 10 dni???? Nie chcę nawet myśleć o finansach

Będzie ją próbować diagnozować czy tylko samo leczenie?

joanna ch pisze:Do domu na 10 dni???? Nie chcę nawet myśleć o finansach

Będzie ją próbować diagnozować czy tylko samo leczenie?

ja też
nie wiem, nie wiem i chyba tego nikt nie wie, mam nadzieję i jedno i drugie dziś było pobranie krwi na morfologię i tarczycę,

dziewczynki mają już wątek

http://forum.swinkimorskie.eu/viewtopic.php?f=11&t=6732

Kurczę, @jolka, zostawiłam Twój wkład lodówkowy w recepcji i zapomniałam powiedzieć, pewnie Ci nie dały?