CAVIARNIA

Mocno!

biedulka!
z całych sił!

I jak ona się czuje?

Tak sobie. Ewidentnie dalej jest coś nie tak. Całe szczęście je sama. W sobotę mamy kontrolę...

Maleńka, nie wygłupiaj się, zdrowiej szybko...

Delisia ma się lepiej. Niestety dalej bierze antybiotyk. Za parę dni mamy sprawdzić jelita na usg i wtedy odstawimy. Najważniejsze że już się nie moczy. Z gorszych wieści to zęby. Miały być korekty co 3 miesiące, a trzeba będzie robić co miesiąc. Mamy intensywny październik u weta. Usg, dr Kuba, echo serca i wizyty kontrolne. Prowadzę już, zeszyt nie tylko z lekami, ale i z wizytami.

U nas tak sobie. Niestety u Delisi dobrze nie jest. Ma cały arsenał leków, antybiotyk dalej. Usg i badanie palpacyjne wykazało ,że ją boli. Ma stan zapalny w jelitach, pęcherzu, wątrobie. To w ogóle dziwne, bo mała nie pokazuje po sobie wcale, Czasem tylko się moczy .. Dostałysmy nowe leki, za tydzień kontrola. Za tydzień tez echo serca i niestety korekta o wiele wczesniej niz była w planach/ Hadesik zaczyna huczeć, wdrażam nebulizacje. Echo też razem z Delisią ma
prosimy o kciuki za emerytow

Mocno!

Po wczorajszej kontroli i żle i lepiej. U Hadesa niestety pogorszenie serduszka, Kontrolne echo za 3 tyg i zwiekszone dawki lekow. Dodatkowo Prilium. U Delicji serce bez zmian, , w zębach tez nic nadzwyczajnego po korekcie. Dziś na kontroli u dr Ilony wyszło ze mała ma początek zapalenia wargi. Masakra jakas , No i jeszcze antybiotyk kontynuacja, bo wątroba długo się leczy. Za 10 dni usg i wtedy sprawdzimy.

Starowinki... Joluś, popatrz czasem na świat ich oczyma: jest jadło, dach nad głową i morze bezinteresownej miłości. Jest troska, opieka i poczucie bezpieczeństwa, jest towarzystwo. Mają ciepło, czysto i wspaniałych wetów w razie potrzeby - żeby nie bolało. U Ciebie spędzają jesień życia, o jakiej marzy niejeden stary, schorowany, samotny człowiek. U Ciebie czują przedsmak raju, a przecież właśnie o to chodzi.