siedzi cichutko
wrabal 2 kawalki marchewki.
cisza w domu, swinki nie kwicza.
Ludwik [Gliwice] juz w DS!
Moderator: silje
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23180
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Ludwik [Gliwice]
jesli mial guz w jamie brzusznej, to zęby pewnie były tylko wierzchołkiem góry lodowej, Ula, nie wiń siebie. Tak miało być niestety...
Cisza potrwa kilka dni. One wiedzą.

Cisza potrwa kilka dni. One wiedzą.

- silje
- Moderator globalny
- Posty: 8055
- Rejestracja: 07 lip 2013, 21:24
- Miejscowość: Sztum/Czernin
- Lokalizacja: woj. pomorskie
- Kontakt:
Re: Ludwik [Gliwice]
Strasznie to przykre
. Biedny Karolek..
Trzymaj się Ula.



Trzymaj się Ula.

Moje kochane świnki (po)morskie: Bronek, Finka, Dorjan, Sajka, Imre, Lotka +20 w DT
Re: Ludwik [Gliwice]
Dzieki silje
Bardzo prosze nie palic swieczek
W koncu Ludwik zyje i patrzy zza krat swoimi czerwonymi oczkami
Jest niesmialy i plochliwy
Bardzo prosze nie palic swieczek
W koncu Ludwik zyje i patrzy zza krat swoimi czerwonymi oczkami
Jest niesmialy i plochliwy
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23180
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Ludwik [Gliwice]
Ludwik jest śliczny! Będzie cudownym kolegą świńskim i przyjacielem dla ludzi. A miękkość futerka to nawet stąd widać
Re: Ludwik [Gliwice]
Pocieszające jest to, że wiesz dlaczego odszedł....masz teraz doświadczenie i wiesz co robić następnym razem. A my dalej Ludwikowi kibicujemy :*
Re: Ludwik [Gliwice]
Niby tak,ale wolalaby takiego doswiadczenia nie zdobywac.
Zwazylam Ludwika
Wazy 1025g.
Zwazylam Ludwika
Wazy 1025g.
Re: Ludwik [Gliwice]
ech
tak sobie mysle, ze moze sprobuje polaczyc chlopakow... chociaz oni we dwoch to juz beda zupelnie nieadopcyjni.
2 biale rozetki z czerwonymi oczami.
Nie wiem jakie sa szanse, bo odkad Andrzejek zobaczyl Ludwika to zaczal gryzc prety -takie zainteresowanie srednio dobrze wrozy.
Ludwik (przez kratki) olal rowno Andrzejka.
Natomiast ten sie zachowuje jakby chcial sie do niego dostac.
Szarpie druty od strony okna - gdzie jako sasiadow ma glownie sciany, bo klatki stoja jedna na drugiej.
tak sobie mysle, ze moze sprobuje polaczyc chlopakow... chociaz oni we dwoch to juz beda zupelnie nieadopcyjni.
2 biale rozetki z czerwonymi oczami.
Nie wiem jakie sa szanse, bo odkad Andrzejek zobaczyl Ludwika to zaczal gryzc prety -takie zainteresowanie srednio dobrze wrozy.
Ludwik (przez kratki) olal rowno Andrzejka.
Natomiast ten sie zachowuje jakby chcial sie do niego dostac.
Szarpie druty od strony okna - gdzie jako sasiadow ma glownie sciany, bo klatki stoja jedna na drugiej.