Strona 5 z 9

Re: Wela i Tosia (Bielsko-Biała) ADOPCJA WSTRZYMANA

: 06 mar 2014, 23:15
autor: Cynthia
Brunia też została na noc, Pani Doktor woli mieć pacjentki na oku do pełnego wybudzenia :ok:

Re: Wela i Tosia (Bielsko-Biała) ADOPCJA WSTRZYMANA

: 06 mar 2014, 23:18
autor: Marlena
Sama nam to zaproponowała i myślę, że to dobry pomysł. Zuzia umarła w noc po operacji więc trochę mamy traumę. Czuję się spokojniej wiedząc że jest w fachowych rękach.

Re: Wela i Tosia (Bielsko-Biała) ADOPCJA WSTRZYMANA

: 06 mar 2014, 23:19
autor: Cynthia
Będzie dobrze, przekażę fance karmę dla Was, mam coś też ze świnkołajek jeszcze, dam dla rekonwalescentki :szczerbaty:

Re: Wela i Tosia (Bielsko-Biała) ADOPCJA WSTRZYMANA

: 07 mar 2014, 10:06
autor: Marlena
Welunia dziękuje :love:
Wczesnym popołudniem zabieramy ją do domu. Potem dam znać jak się czuje.

Re: Wela i Tosia (Bielsko-Biała) ADOPCJA WSTRZYMANA

: 07 mar 2014, 15:47
autor: Marlena
Siedzi smutna. Nie chce sama jeść, właśnie podałam jej karmę w proszku :(

Re: Wela i Tosia (Bielsko-Biała) ADOPCJA WSTRZYMANA

: 07 mar 2014, 16:40
autor: twojawiernafanka
Uuuu, to niedobrze :( Ani sianka nie skubie, zupełnie nic?

Re: Wela i Tosia (Bielsko-Biała) ADOPCJA WSTRZYMANA

: 07 mar 2014, 16:48
autor: Marlena
Jedzenie leży przy jej pyszczku, niczego nie ruszyła.

Re: Wela i Tosia (Bielsko-Biała) ADOPCJA WSTRZYMANA

: 07 mar 2014, 17:00
autor: twojawiernafanka
Ech, no to dalej trzymamy! :fingerscrossed:

Re: Wela i Tosia (Bielsko-Biała) ADOPCJA WSTRZYMANA

: 07 mar 2014, 17:07
autor: kleymore
Bardzo trzymamy :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:

Całe moje stado!

Re: Wela i Tosia (Bielsko-Biała) ADOPCJA WSTRZYMANA

: 07 mar 2014, 22:34
autor: Cynthia
Daj jej czas, Brunka pierwszego dnia po powrocie też nic praktycznie nie ruszała :idontknow: