Strona 5 z 15
Re: Norek i Nicek - W-wa - niedługo kończymy leczenie
: 02 gru 2014, 9:09
autor: sosnowa
NO to trzymam tradycyjnie i mocno.
Re: Norek i Nicek - W-wa - niedługo kończymy leczenie
: 02 gru 2014, 9:29
autor: porcella
Dzięki, zaraz jedziemy.
Platki owsiane, trovet, cykoria, seler naciowy... Dieta, dieta, zentonil. Napisze jak wrócę.
Re: Norek i Nicek - W-wa - niedługo kończymy leczenie
: 02 gru 2014, 12:35
autor: porcella
Wątroba nie za bardzo - nie brałam opisu usg, ale dr Kasia bardzo kręciła nosem na miąższ, że nieciekawy i na woreczek żółciowy, że spuchnięty. Więc trzeba oczyścić, pobudzić i zregenerować.
Norek ma jeszcze dwa do czterech tygodni leczenia przed sobą, choć widoki są niezłe, zwłaszcza, że nadal przybywa na wadze, choć juz nie tak szybko, a żołądek i jelita były pięknie wypełnione treścią.
Będzie dostawał:
Helicid 1/10 tabletki;
Sodiazot 0,4 ml;
Ursopal 2 mg dziennie
Re: Norek i Nicek - W-wa - leczenie do końca grudnia
: 02 gru 2014, 12:49
autor: sosnowa
Oj biedny dzieciak. Ale sobie poradzi, bo twardy i żywotny z niego świniak.
Re: Norek i Nicek - W-wa - leczenie do końca grudnia
: 02 gru 2014, 13:22
autor: porcella
To wszystko doustnie, więc najwyżej mnie opluje, ale już nie będzie tego, co najgorsze, czyli zastrzyków. Postaramy się, żeby była z niego wielka i tłusta świnia

Re: Norek i Nicek - W-wa - leczenie do końca grudnia
: 02 gru 2014, 20:39
autor: porcella
Z wieczornego podawania leków:
Helicidu 10mg nie było, wzięłam Polprazol 10 mg.
Uprzejmie informuję, że w jednej kapsułce jest 126 kuleczek. Policzyłam

Mam podać codziennie 1/10, czyli 12/13 kuleczek.

Re: Norek i Nicek - W-wa - leczenie do końca grudnia
: 03 gru 2014, 0:13
autor: Beatrycze
Powodzenia, oczy trzeba wytrzeszczać

Też to którejś śwince podawałam.
Re: Norek i Nicek - W-wa - leczenie do końca grudnia
: 03 gru 2014, 10:12
autor: sosnowa
Kopciuszek to przy Tobie zwyczajny wycirus, podobnie jak Szewczyk Dratewka ("masz tu piasku z makiem korzec, przebierz zanim zbledną zorze, jak nie zdążysz do poranku to ci panku urwę głowę i gotowe".....

)
Re: Norek i Nicek - W-wa - leczenie do końca grudnia
: 04 gru 2014, 21:40
autor: porcella
W dodatku okazuje się, ze niepotrzebnie liczyłam - Pucka zrobiła to już przy innej okazji i osiągnęła taki sam wynik (12/13 kuleczek)
Chłopcy dzisiaj na wybiegu zwęszyli ciotki Lolę i Tolę, (
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... la#p185761 ) które są u mnie przejazdem z Bydgoszczy do Lublina. I chyba pod wpływem tych cudownych dam - a właściwie ich woni - nagle dojrzali

Smrodzą, kwikają, biegają, raz jeden, raz drugi pokazuje koledze, że jest bardzo bardzo męęski

Turkot, piżmo, tupanie, boby sypią się jak mak ... gruczoły pracują pełna parą. Pontus i Jantar patrzą na nich ze swojej klatki z politowaniem i spokojnie chrupią siano.
Re: Norek i Nicek - W-wa - leczenie do końca grudnia
: 05 gru 2014, 11:36
autor: sosnowa
Oj te nastolatki
