CAVIARNIA

ktos zrezygnowal czy to decyzja po wizycie?

Dziewczyna zrezygnowała, może później będzie się starać o adopcję, ale nie chce blokować Bobo do tego czasu.

nie żaden pech. czeka na Najlepszy Dom.
Przyjdzie pora - będzie Dom.
akurat się dowiesz, jaki ma charakter (poza tym, ze wredny )

Poza ty że wredny? Niezmienny

Boże niech już się znajdzie ten jego jedyny, wymarzony, cudowny dom, bo.. BO JA NIE WYTRZYMAM.. przecież ja go kocham od pierwszego wejrzenia.. ale ja nie mogę.. mąż zawału dostanie..

Ja wam mówię to jest kochany mały słodziak przytulak tylko Lubię tak straszy, tak samo jak mnie Pucka i Porcella straszyły, że Wiewiórek taki dziki agut i wszystkich gania i dominować próbuje, a tymczasem u mnie po 15 minutach się podporządkował i wcale nie krzyczał

Lilith, ja wolę straszyć, niż pozwolić, żeby się ktoś napalił, a potem wymiękł i tak całe życie w drodze

Wiesz najlepiej to chyba takiego kogoś znaleźć co jakby się jego świnka miała nie dogadać to klatkę dostawi i tyle albo chociaż będzie DT wtedy do puki się nowy DS nie znajdzie, żeby świniak za dużo nie jeździł. Ja bym pewnie serca oddać nie miała a trzecią 120 mam w zapasie jakby co no ale na szczęście moje adopciaki jakoś się z rezydentami dogadali i stanęło na dwóch klatkach

za najlepszy domek z najlepszych!!

Bobo chłopaku, czemu Ty jeszcze nie masz rezerwacji, taka piękna świnka. Prosimy o nowe zdjęcia

jutro idziemy z Bobo do weta na drugi zastrzyk na swierzba. Mocno sie czochral (mial ranke, chyba od drapania) i bylo takie podejrzenie, zobaczymy jak wyniki badan. Powinien dostac odznake "dzielny pacjent"
na razie zostal oddzielony od reszty. Pozostale chlopaki nie drapia sie.

Boobuuuś