CAVIARNIA

Kochana, rehabilitacja z labką bedzie w sam raz! Mojej mamie po gipsie kazali ściskać i kulgac piłeczkę i takiego jeżyka z plastiku, no i fizykoterapię oczywiście, a najlepsza jest pralka Frania z wirująca w niej wodą... Może gdzieś masz?

Mam wannę z hydromasażem , a piłeczki to mi zaraz moja labradorka skasuje
A w jakim one są wieku? Trochę się boję, bo przecież ta Wichura już jedno ucho pogryzła
No i nie odbiorę jutro, żeby nie wiem co.
Ten wątek jest widoczny dla niezalogowanych?

jest, a dlaczego? kasujemy coś?

Nie
Tylko chciałam, żeby pani Izabela obejrzała sobie zdjęcia tych laborantek.

Jasne, niech ogląda!

Borys - Dziękuję, ale po pracy ok 20.00 sobie je odbiorę na spokojnie. Gdybyś wcześniej jechał to by było super, ale o tej porze to już sama pojadę. Dzięki
Beatrycze - odbiorę, zobaczę co to za cudaki i najwyżej w weekend dostarczę ci jedną. Jeszcze jest w wawie jedna dorosła samiczka do odbioru biaława, biorę jej męża Groszka na dt

Widziałam, ale ta Wichurka to się chyba nie da połączyć z dorosłą. Przynajmniej nie szybko.

Witam jestem calkiem świeża i nic nie rozumiem z tych postów Pani Beata napisala, zebym zajrzała na laborantki, wiec zagladam. Wiec teraz mam pytanie, czy ktoras z tych swinek nadaje sie do Wichurki? Czy jakis inne rozwiazanie proponujecie? pozdr, iza

Proszę sobie zobaczyć, czy któraś z tych dziewczyn się Pani podoba i jeśli tak - będziemy je próbować łączyć z Wichurką - a w zasadzie Beata będzie
a jeśli nie - to będziemy szukać innej koleżanki dla Wichurki
a czy się polubią - to tylko one wiedzą

zdjęcia są na str nr 3
Beatrycze - bo ja zaraz robię norkę dla Wichurki, Ty jedziesz w jakieś cywilizowane okolice kiedyś? To bym dała.