Trzech panów szuka domu [POZNAŃ/WARSZAWA]

Świnki, które znalazły swoje domy

Moderator: silje

Awatar użytkownika
Marikaaa
Posty: 424
Rejestracja: 14 lut 2015, 19:04
Miejscowość: W-wa
Kontakt:

Re: Trzech panów szuka domu [POZNAŃ/WARSZAWA]

Post autor: Marikaaa »

Hmm, nie wiem jak to się do końca stało, ale ktoś mi podrzucił świnię. ;) Jednej się spodziewałam, ale dwie?! 8-) Zobaczymy czy coś z tego będzie, na razie panowie trójkolorki (moi dwaj i Wicherek) zajmują lewą część łazienki, a prawą okupuje szczękający zębami Florek. A zaczęło się tak pięknie. Wszyscy grzeczni, a tylko ambitny Nicek zaczynał naskakiwać na pozostałych. Florek uciekał do przodu, nie chciał się bawić w ustalanie kto jest szefem. Naleśnik nie przejmował się grą w ustalanie hierarchii, no bo przecież on i tak jest Szefem Wszystkich Szefów i po prostu żarł, a potem się uwalił. Za to Wicherek! On zamienił się w tornado! Jak ty mnie, to ja mogę ciebie. Co za kręciołki, biegali w kółko jeden za drugim, próbując wskoczyć na siebie nawzajem. Śmieszne toto, tańcowały dwa Michały, jeden duży, drugi mały - raz ten, raz tamten górą. Florek w międzyczasie przytulił się do Naleśnika, a raczej ukrył za nim, leżeli tak ponad godzinę. Pozostali biegali, biegali i biegali, już bez naskoków, Wicherek uciekał, a jak Nicek się kładł odpocząć, to mały zachęcał, jeszcze, jeszcze, goń mnie berku! Prócz tego rozwlókł siano z koszyka, jak prawdziwy huragan. :) Najmłodszy ma oczywiście najwięcej energii. Za to paniki, jedyny labik w towarzystwie - Nicek, mimo że jest u nas już prawie 4 m-ce, reszty moja obecność tak nie płoszy, mimo że są od paru godzin tylko.

Oho, Naleśnik wstał znowu pojeść i zaczął się całkiem nowy etap. Nicek natychmiast pogonił Florka i sam się usadowił na miękkim legowisku. A pan F. pobiegł w róg z zieleniną i uznał - ten kawałek podłogi jest mój i tylko mój. Tylko Wicherek może się zbliżyć. Szczękam zębami na każdego intruza, a nawet rzucam się do ataku. To już zabawnie nie wygląda, wyskokok, wygięty grzbiet, tak jak w popkorningu, rozcapierzone łapy z pazurami i dziab. Nicek salwował się ucieczką za każdym razem, Naleśnik też został przegoniony. Ykhm, wyglądało jakby agutek wgryzł się w kark mojemu staruszkowi, ale pisku nie było, krwi też nie widać więc na razie straszy tylko. Ech, Florek bardzo się boi tych obcych świń, większych od niego. Wciągnął sam prawie cała pietruchę, do miski, która jest na środku, podszedł też, ale siana nie jadł już tyle godzin, ono jest za bardzo z lewej strony. A ci po lewej rozkosznie wyciągają kopytka, a ten nerwus siedzi i pilnuje, żeby nikt nie ukradł selera, to co z tego, że go nie je, jest na jego terenie. Jedyny mruczek i kręcipupek to Nicuś, też troche stara się poszczękać zębami, jak ten z Poznania, ale o wiele ciszej i rzadziej. Uff, głód jednak skłonił agutka do pójścia w stronę sianka. Musi się nauczyć jeść razem z innymi, bez tego nie ma mowy o wspólnym klatkowaniu. Znowu atak, raz dopadł Nicka, a raz przeskoczył ponad. Zamiana stron, Florek przy sianie i ogórze, a Nicek na zieleninie, i dopiero można pojeść. Dobra wiadomość jest taka, że nie kichnął ani razu jeszcze, a tak się martwiłam, bo u Jolki obsmarkał mnie równo. No i co tu zrobić? Wicherek może pójść do każdego, ale jak ich rozłożyć do spania? 3+1? 2+2? Zostawić na noc na podłodze bez nadzoru, jak to robię czasem z panami NN, chyba się nie odważę. No cóż, pewnie dzisiaj się jeszcze nie zaprzyjaźnią wszyscy, ale każdy zasługuje na szansę. :) A ja jak zwykle się rozpisuje za bardzo... Ech, ale się ganiają... :?
Teraz: Grunia od 19.07.2023 + ...
Nasz wątek: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=5805 :)
Dawniej: Mała, Orzeszek, Czarnulka, Naleśnik, Nicek, Wicherek, Florek, Zdzisio, Grusia
Awatar użytkownika
jolka
Wiceprezes ds. adopcyjnych
Posty: 7885
Rejestracja: 27 sie 2014, 20:57
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Trzech panów szuka domu [POZNAŃ/WARSZAWA]

Post autor: jolka »

uff trzymam mocno kciuki :fingerscrossed: :fingerscrossed: i bardzo się cieszę Marikaa że tak fajnie się doświniłaś :jupi: Bedzie dobrze :fingerscrossed:
Chantal Jaśminka TM /16.11.2014
Kafelek TM 04.06.2018-
Zuzia TM 21.06.2018
Myszka TM 26.12.2018
Grusia TM 15.11.2019
Patryczek TM-21.12.2020
Olala TM-2.04.2021
Agatka TM-8.07.2021
Blusia TM-6.08.2021
Awatar użytkownika
Monalisa
Posty: 499
Rejestracja: 08 lip 2013, 10:03
Miejscowość: Poznań
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Trzech panów szuka domu [POZNAŃ/WARSZAWA]

Post autor: Monalisa »

A, czyli Florek na DS u Ciebie Marikaa?
DS: Śnieżka, Tula i Kokosanka
-------------
Za TM: Filuta, Karmelka, Toffi, Colori, Choco, Blanka, Felicja, Majka, Michasia i Miłka
Werusiek

Re: Trzech panów szuka domu [POZNAŃ/WARSZAWA]

Post autor: Werusiek »

Ja byłam zainteresowana adopcją Florka, z kim mam sie skontaktować na pw? Co do zachowań itp.
Ostatnio zmieniony 22 lip 2015, 20:18 przez Werusiek, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
jolka
Wiceprezes ds. adopcyjnych
Posty: 7885
Rejestracja: 27 sie 2014, 20:57
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Trzech panów szuka domu [POZNAŃ/WARSZAWA]

Post autor: jolka »

Monalisa pisze:A, czyli Florek na DS u Ciebie Marikaa?
Marikaa długo debatowała , myślała, gadała przez tel i... wzieła dwie świnie zamiast jednej :102:
Chantal Jaśminka TM /16.11.2014
Kafelek TM 04.06.2018-
Zuzia TM 21.06.2018
Myszka TM 26.12.2018
Grusia TM 15.11.2019
Patryczek TM-21.12.2020
Olala TM-2.04.2021
Agatka TM-8.07.2021
Blusia TM-6.08.2021
Awatar użytkownika
Marikaaa
Posty: 424
Rejestracja: 14 lut 2015, 19:04
Miejscowość: W-wa
Kontakt:

Re: Trzech panów szuka domu [POZNAŃ/WARSZAWA]

Post autor: Marikaaa »

Na razie papiery podpisałam tylko na Wicherka. Co do Florka, to albo będą ćwiczenia z socjalizacji albo DS. Pomysł Dawenny mnie zszokował, bo nie przypuszczałam, że mogę myśleć o 4-tej śwince (za mała klatka). W takiej gromadce powinno być weselej. A dawanie ślicznego, słodkiego i nie tego prosiaczka na kolana to już cios poniżej pasa był. Faktycznie pewnie jeszcze większy chlewik w chałupie jest możliwy... 8-) Dziękuję Jolu za słowa otuchy, rano będę się uczyć jak podać śwince coś paskudnego przez strzykawkę. Na razie nie chcę ich ruszać, no i nie wiem czy czegoś dzisiaj nie wciągnęli już. Ech, a dzwoniłam, bo mąż miał być tym głosem rozsądku, że nie mamy miejsca, że powolutku, ale nie był... :roll: Czy wam też się zdarzyło, że mieliście wziąć jedną, ostatnią świnkę i jakoś tak wyszło więcej??? :lol:

A co do postępów w sytuacji, kąpiel zbliża prawda? Nie, nie praliśmy ich razem. TŻ wziął prysznic, a wszystkie młodziki ustawiły się w eleganckiej linii pod zlewem, pada deszcz blisko, warto schować się pod "parasolem". Czysta logika i co do tego pełna zgoda w stadku. No, tylko staruszek ma nawet ulewę w... nosie. :szczerbaty: Potem Florek przeszedł po kolegach i wrócił w swój narożnik. Tyle, że stwierdził, że właściwie można skrócić dystans z Nickiem o metr (!) i szczękać zębami tylko od 15 cm w dół. Chyba jednak zostaną w tej łazience na noc. Nie chcę zmarnować takiego postępu. Ale te jego ataki z doskoku wciąż wyglądają bardzo niebezpiecznie. A może się mylę i rezydenci są już poharatani? A te dźwięki, czysta wścieklizna. Nosy chłopaki trzymają równo, żaden nie zadziera, ani nie obniża. A co tam, też idę się myć, trochę zdrowego stresu nie zawadzi. :lol:
Teraz: Grunia od 19.07.2023 + ...
Nasz wątek: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=5805 :)
Dawniej: Mała, Orzeszek, Czarnulka, Naleśnik, Nicek, Wicherek, Florek, Zdzisio, Grusia
Nejvii

Re: Trzech panów szuka domu [POZNAŃ/WARSZAWA]

Post autor: Nejvii »

U mnie Florek przez pierwsze dwa dni toczył dość poważne wojny z Jamesem, a później chłopcy sami się dogadali. Łobuz tylko dużo zębiskami trzaska i straszy ale nigdy nie ugryzł żadnego innego prosiaka. Spójrz sobie kochana na początek wątku, dokładnie miałam te same problemy co tu teraz, a rozwiązało się praktycznie samo :) Mam nadzieję, że u Ciebie też tak będzie, bo chłopcy przez ten czas się polubili :)
Awatar użytkownika
Marikaaa
Posty: 424
Rejestracja: 14 lut 2015, 19:04
Miejscowość: W-wa
Kontakt:

Re: Trzech panów szuka domu [POZNAŃ/WARSZAWA]

Post autor: Marikaaa »

Nejvii pisze:U mnie Florek przez pierwsze dwa dni toczył dość poważne wojny z Jamesem, a później chłopcy sami się dogadali. Łobuz tylko dużo zębiskami trzaska i straszy ale nigdy nie ugryzł żadnego innego prosiaka.
Uff, na to liczę. James i Nicek wciąż zdają mi się podobni z wyglądu (mój łobuziak ładniejszy, a co! :lol: ) i charakteru. Choć jakoś zapamiętało mi się, że oni doszli do jako takiej tolerancji, a nie miłości. Mam na myśli Jamesa z Florkiem, bo Wicherek z Florkiem to inna historia. Widziałam, że szybko wstawiłaś im domki. Chętnie też tak zrobię, bo jeśli się o nie nie biją, to zawsze wszelkie daszki, jakby poszerzają przestrzeń, gdzie można się ewakuować. Ha, co się teraz nadenerwuję i naśmieję, to moje. W końcu niecodziennie łączy się świnki. :)
Teraz: Grunia od 19.07.2023 + ...
Nasz wątek: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=5805 :)
Dawniej: Mała, Orzeszek, Czarnulka, Naleśnik, Nicek, Wicherek, Florek, Zdzisio, Grusia
Nejvii

Re: Trzech panów szuka domu [POZNAŃ/WARSZAWA]

Post autor: Nejvii »

Ja przy łączeniach zawsze domki wyciągam, a tutaj zrobiłam odwrotnie. Chłopcy chowali się przed sobą w nich, często też uciekali przede mną i kotłowali się w jednym w trójkę. Tym sposobem się do siebie przyzwyczaili i skończyły się kłótnie :)
Awatar użytkownika
Marikaaa
Posty: 424
Rejestracja: 14 lut 2015, 19:04
Miejscowość: W-wa
Kontakt:

Re: Trzech panów szuka domu [POZNAŃ/WARSZAWA]

Post autor: Marikaaa »

Nejvii, dzięki twoim słowom w ogóle poszłam wczoraj spać. :tired: Nie przerwałabym łączenia, ale trochę się uspokoiłam, że może za dwa dni się polepszy. A woda pomaga. Mały nerwus leciał na każdy mokry dźwięk do reszty stada. Aż stwierdzili, że można razem jeść i spać. Właściwie, gdyby nie pewien zadziorny labik, to by były nudy na pudy. :think: Nicek jest namolny i pewnie nie przejdzie mu to nigdy. Może Florek zacznie go olewać jak reszta, bo na razie jest charakterny i wkurza go taki wścibski chwalipupek. Ganiają się na zmianę, raz łobuziak mruczy "Zdominuję cię", a Florek "Ojejej" i zmyka, ale innym razem "Tak? Ty mnie? To ja cię zjem na śniadanie!", i natręt ucieka gdzie pieprz rośnie. Towarzystwo posklepowe trzyma sztamę, zajmują legowiska razem bądź osobno, a labik leżakuje na płytkach. To, kurczę, kto tu jest na dole w hierarchii, myślałam, że najmłodszy, a tamci się kłócą o to kto będzie prawą ręką szefa? Po południu włożyłam ich razem do klatki. Zabrałam maluchy przytulone do Naleśnika w jednym kapciochu. :love: Do leków trochę mi zmykali (no cóż, wiem ile próbowałam im podać, ale palce miałam całe lepkie więc mogę na 100% powiedzieć, że wit. C bardzo mi smakuje, ale ten słodki syropek na odporność niezbyt). A do nowej klateczki chętnie poszli. Ganiają się teraz od czasu do czasu aż pelet pryska po podłodze. Wicherek też się do tego dokłada, popcornując. Zastanawiam się czy jakbym ich puściła na noc na kocyk (co mojego Rozbój-Nicka zawsze trochę uspokaja), czy oni by trzymali się granicy materiału tak samo jak panowie N.N.? No nic, trzeba przetestować. Zastawię pudłami, ale to nic nie znaczy dla świnki, która by miała zamiar wybrać się na wycieczkę turystyczną... Polary się suszą po praniu więc na razie w klateczce mają tylko półkę i trochę drewna. Łaciatych rozetkowców musiałam siłą wyciągać z polara i od razu zabrali się do jedzenia, a pozostali pobiegli zwiedzać włości. A teraz młodziki głównie pod półką siedzą, a Nicek pilnuje, żeby nikt ich nie ukradł. Tylko Naleśnik się nie chowa i czeka na swój polar. Tak gorąco, to chociaż by sobie na miękkim poleżał. Głupol, miał głowę spoconą w tym kapciochu, jakby w saunie był. :glowawmur: Na dzień na pewno nie dostanie żadnej norki. Podsumowując, jest całkiem nieźle. A teraz wrzucę parę :photo:, obraz zawsze lepiej przemawia niż słowa... Czyż oni nie są cudowni?

Wicherek szaleje, gania się z Nickiem, rozrzuca siano i popkornuje jednocześnie.
Obrazek

Ej, ta zielenina jest tylko moja!
Obrazek

Ciebie też nie dopuszczę! A sio, jestem groźniejszy nawet od jeża!
Obrazek

Pełna zgoda w chlewiku
Obrazek

Ech, znowu czysto, trzeba będzie od nowa meble poustawiać, dekoracje rozłożyć...
Obrazek
Teraz: Grunia od 19.07.2023 + ...
Nasz wątek: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=5805 :)
Dawniej: Mała, Orzeszek, Czarnulka, Naleśnik, Nicek, Wicherek, Florek, Zdzisio, Grusia
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uratowane”